Trwa ładowanie...

10-latek cudem uniknął porwania. "Udawaj, że jesteś moją mamą"

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 21.11.2022 12:08
10-latek uniknął porwania. "Udawaj, że jesteś moją mamą"
10-latek uniknął porwania. "Udawaj, że jesteś moją mamą" (Twitter)

Sklepowy monitoring uchwycił moment, w którym 10-letni przerażony chłopiec podchodzi do kasjerki i szepcze jej coś na ucho. "Udawaj, że jesteś moją mamą". Jak się okazuje, to krótkie zdanie uratowało mu życie. Chłopiec był bowiem śledzony przez obcą kobietę.

Chłopiec poprosił o pomoc kasjerkę
Chłopiec poprosił o pomoc kasjerkę (Twitter)

1. Zaczepiane dziecko

Portal CBS News opublikował niezwykłą historię dzielnego 10-latka. Wracając ze szkoły do domu w piątkowe popołudnie, Sammy Green z Pottstown (Stany Zjednoczone) zauważył, że śledzi go nieznajoma kobieta.

Po kilku minutach podeszła do niego, wypytując go o różne rzeczy, np. gdzie jest jego rodzina, gdzie mieszka itp. Chłopiec przestraszył się, gdy zaproponowała mu, że go podwiezie.

- Powiedziała, że zna mojego tatę i że może mnie zawieźć do domu - relacjonuje Sammy. - Czułem się bardzo nieswojo - dodaje.

Kobieta zaoferowała mu również, że kupi mu wszystko, co tylko będzie chciał. Ten moment uchwycił monitoring w sklepie Dani Bee Funky, do którego pospiesznie wszedł 10-latek, zostawiając nieznajomą na zewnątrz.

2. Sprytny 10-latek uniknął porwania

Na nagraniu widać również, jak rezolutny chłopiec od razu podchodzi do lady, gdzie stała 17-letnia Hannah Daniels, młoda kasjerka. Sammy zwraca się do niej i szepcze coś na ucho.

- Powiedział mi: Udawaj, że jesteś moją mamą - mówi Hannah w rozmowie z CBS News. – Odpowiedziałam: W porządku, idź na tył. Nie chciał zostać sam – dodaje.

Całkowicie opanowana nastolatka podeszła do sklepowych drzwi i zamknęła je na klucz. Kobieta, która nękała Sammy’ego natychmiast odeszła. Wtedy Hannah zadzwoniła na policję.

- Cały czas się trząsłem ze strachu — mówi Sammy, który przyznał, że wiedział co robić, ponieważ tata go tego uczył.

- Kiedy oglądaliśmy ten film razem z policją, po prostu płakałem - mówi ojciec chłopca. - To lekcja dla wszystkich rodziców. Pomyśl o najgorszym scenariuszu i naucz dziecko, jak ma sobie poradzić w takiej sytuacji. To tak jak ćwiczenia przeciwpożarowe - dodaje.

Policja bardzo szybko wyśledziła kobietę, która, jak się okazało, leczy się psychiatrycznie. Natomiast właścicielka sklepu Dani Small, pochwaliła zarówno sprytnego chłopca, jak i swoją pracownicę.

- Jestem z niej bardzo dumna. Hannah jest 17-letnią młodą damą. Zrobiła wszystko, co należało zrobić - podsumowała.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze