Zauważył to na aucie córki. Był przerażony, gdy dowiedział się prawdy

Ojciec opublikował szokujący film. Ostrzega w nim wszystkich przed tym, co znalazł na aucie córki. Czuł, że to zły znak, a jego przeczucia potwierdził policjant. Co oznaczała opaska zaciskowa?

1. Czujny ojciec znalazł coś dziwnego

Czujność tego ojca najprawdopodobniej uratowała życie jego córce. - To już trzeci poranek z rzędu, kiedy znalazłem jeden coś takiego na jej samochodzie i to w dokładnie tym samym miejscu – na tylnych drzwiach pasażera – mówi ojciec i jednocześnie wskazuje na czarną opaskę zaciskową, która była założona wokół klamki drzwi samochodu. - Nie wiedziałem, co to jest. Po prostu ciągle ją odcinałem – dodaje na filmiku.

Córka tego mężczyzny pracuje na nocnych zmianach i często kończy pracę nad ranem. Droga do domu zajmuje jej nawet godzinę i w tym czasie może być narażona na różne niebezpieczeństwa. Gdy ojciec dowiedział się, co oznacza czarna opaska uciskowa, którą znajdował na aucie córki, postanowił nagłośnić sprawę w internecie i ostrzec rodziców młodych dziewczyn.

@boogeyman0302

♬ original sound - Boogeyman0302

2. Opaska uciskowa na samochodzie to bardzo zły znak

Ojciec zapytał swojej córki, czy wie, dlaczego opaska uciskowa po raz kolejny znalazła się na jej samochodzie. Dziewczyna nawet jej nie zauważyła, co sprawia, że odkrycie prawdy jest jeszcze bardziej przerażające.

Mężczyzna skontaktował się ze swoim bratem, który pracuje jako policjant, bo przeczuwał, że nie jest to dobry znak. Gdy opowiedział swojemu bratu o dziwnym odkryciu, policjant zamilkł na chwilę, ale wszystko wyjaśnił bratu.

- Opaska jest znakiem dla każdego, kto jest częścią organizacji handlu seksualnego albo porywaczem. Daje im znać, że właścicielka samochodu jest bezbronna, sama i jest łatwym celem. Tak więc, jeśli znasz nastoletnie dziewczyny, które wracają późno w nocy, sprawdź ich samochód każdego ranka. Szukaj zacisku lub czegokolwiek, co się wyróżnia i natychmiast to usuń – wyjaśnił ojciec po rozmowie z policjantem.

3. Handel dziećmi

Jak wynika z danych zebranych przez ONZ, handel ludźmi odnotowuje się w 118 państwach. Niestety w ostatniej dekadzie niepokojąco wzrasta również handel dziećmi, zarówno niemowlętami, jak i nastolatkami. Według UNICEF może być to nawet 1,3 mln dzieci.

Proceder ten bardzo przyspieszył, ponieważ za pośrednictwem internetu można znaleźć ogłoszenia, które pod przykrywką adopcji ze wskazaniem oferują noworodka za kilka tysięcy złotych.

W przypadku nastolatek często dochodzi do uprowadzeń, kiedy dziecko wkracza w bunt lub doświadcza problemów, którymi nie może się podzielić z rodzicami. Staje się wtedy łatwym celem dla przestępców wykorzystujących zaufanie. Dlatego najważniejsze w wychowaniu nastolatka to rozmowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl