Trwa ładowanie...

Wzruszony dziadek pochwalił się pracą wnuczki. "Piłsudski jak malowany"

Avatar placeholder
25.10.2023 18:49
Dziadek pochwalił się pracą domową swojej wnuczki. "Piłsudski jak malowany"
Dziadek pochwalił się pracą domową swojej wnuczki. "Piłsudski jak malowany" (East News, Twitter )

Dziadek pochwalił się w mediach społecznościowych pracą domową swojej wnuczki. Internauci docenili pomysłowość i wiedzę dziewczynki. "Nie zginiemy!" - skomentował użytkownik platformy X (dawniej Twitter).

spis treści

1. Dziadek pochwalił się pracą domową wnuczki

Nie od dziś wiadomo, że dzieci potrafią być bardzo kreatywne. Wiedzą o tym także nauczyciele, którzy czasem w trakcie sprawdzania prac swoich podopiecznych natykają się na zaskakujące odpowiedzi.

Uczniowie mogą wykazać się kreatywnością szczególnie w przypadku tzw. zadań otwartych. Wtedy nie są ograniczeni kilkoma podanymi odpowiedziami, tylko mogą puścić wodze fantazji.

Potem zdarza się, że zdjęcia takich nietuzinkowych prac są publikowane w mediach społecznościowych.

Zobacz film: "Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?"

"Pewien ludź pochwalił się na Fejsie pracą domową swojej wnuczki, uczennicy drugiej klasy. Nie zginiemy! Ps. Ziuk jak malowany" - napisał na platformie X (dawniej Twitter) użytkownik "Artur Herling".

Praca dziewczynki nosi tytuł: Bitwa Warszawska 1920 r., czyli Cud nad Wisłą.

"Podobało mi się, jak Zosia walczyła o swój kraj. I jak Piłsudski opracował plan bitwy" - napisała.

Jednak to nie wszystko. Uczennica urozmaiciła opis także rysunkiem Józefa Piłsudskiego.

Nauczycielka doceniła jej pracę i oceniła ją na szóstkę. Dziadek musiał być wzruszony patriotycznymi uczuciami dziecka.

2. "Piłsudski jak malowany"

W komentarzach pod postem internauci zachwycali się postawą dziewczynki. Oto niektóre wpisy:

"Piłsudski jak malowany",

"Piękna postawa".

Próbowali też dojść, skąd w opisie uczennicy pojawiło się imię Zofia:

"Czyli filmu jeszcze nie widziała, a tam w rolach głównych Borys i Natasza",

"Prawdopodobnie pomyliła "Bitwę Warszawską" Hoffmana z serialem "1920 Wojna i miłość", bo tam chyba jedna z bohaterek miała na imię Zofia",

Być może dziewczynka w swojej pracy przywoływała zdarzenia opisywane w książce z serii Czytam Sobie autorstwa Ewy Nowak pt. "Bitwa Warszawska 1920, czyli Cud nad Wisłą".

"Opowieść o wojnie polsko-bolszewickiej opowiedziana jest w książeczce z perspektywy rodzeństwa, Zosi i Antka. Świat widziany dziecięcymi oczami zawsze różni się od tego, który widzą dorośli… W tym jednak przypadku może to i dobrze; mała liczba drastycznych szczegółów (przy zachowaniu rzecz jasna prawdy historycznej) to szansa na niezrażenie młodych czytelników oraz na ich zainteresowanie historyczną treścią tej książeczki" - czytamy o książce pt. "Bitwa Warszawska 1920, czyli Cud nad Wisłą" na stronie strzegowo.naszabiblioteka.com.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze