Wspólna gimnastyka rodzica z dzieckiem
Aktywność fizyczna to jedna z fundamentalnych potrzeb każdego człowieka. Wystarczy spojrzeć na dzieci, by zobaczyć, jak wiele korzyści daje im ruch. Z wiekiem o tym zapominamy. To duży błąd, który może nas wiele kosztować. I dlatego właśnie warto ćwiczyć wspólnie z dzieckiem. W ten sposób jesteśmy zmotywowani do działania, ale też dajemy dobry przykład młodemu pokoleniu.
Aktywność fizyczna ma wiele funkcji. Stymuluje wzrost ciała, m.in. zwiększa wydzielanie hormonu wzrostu, sprzyja rozwojowi mięśni i zaopatruje organizm w odpowiednią dawkę tlenu. Zwiększa też ogólną sprawność, dzięki czemu organizm lepiej radzi sobie na co dzień. Za pomocą sportu uczymy się przeżywać sukcesy i porażki oraz kontrolować swoje emocje. Kształtujemy umiejętności współpracy i negocjacji.
W przypadku dzieci aktywność fizyczna minimalizuje konsekwencje niekorzystnych zjawisk współczesnego świata, m.in. nadmiernej ilości czasu spędzanego przed ekranem telewizora lub komputera. U dorosłych z kolei jest cennym elementem profilaktyki – zapobiega otyłości, cukrzycy typu 2, zaburzeniom układu ruchu. Zmniejsza również ryzyko wystąpienia udaru mózgu i zawału serca.
1. Bądź w ruchu!
We wczesnym dzieciństwie maluchy są spontaniczne i bardzo ruchliwe. W ich przypadku zorganizowane zajęcia najczęściej się nie sprawdzają. Najmłodszym wystarczy stworzyć bezpieczne warunki do naturalnej ekspresji, okazać im zainteresowanie i znaleźć dla nich czas. Rodzice mogą razem z kilkulatkiem grać w piłkę w ogrodzie lub na boisku albo pokonywać w salonie tor przeszkód skonstruowany z poduszek, krzeseł i pluszowych misiów.
Z kolei dzieci w wieku szkolnym i młodzież potrzebują systematycznych zajęć o określonej intensywności. Mogą to być treningi organizowane przez szkołę lub kluby sportowe. Bardzo cenny jest również czas aktywnie spędzany z rodzicami. Nastolatka trudno zachęcić do gimnastyki, ale za to z pewnością da się namówić na wycieczkę rowerową lub wspólne wyjście na basen. Sprzyja to również budowaniu wzajemnych relacji i zacieśnianiu więzi rodzinnych.
2. Kiedy ćwiczyć z dzieckiem?
Żyjemy w bardzo dużym stresie, i dotyczy to nie tylko osób dorosłych, ale i dzieci. Są obciążone wieloma obowiązkami, czują na sobie presję rodziców i nauczycieli. To może wywołać u nich problem z emocjami i silne napięcie, co z czasem daje o sobie znać w postaci bólów głowy. Mogą pojawiać się one nawet codziennie, najczęściej wieczorem. Mijają po podaniu leku przeciwbólowego.
By temu zapobiec, warto każdego dnia być aktywnym fizycznie wspólnie z dzieckiem. I trzeba w tym miejscu porzucić wszystkie wymówki, np. związane z brakiem czasu. Dzisiaj każdemu go brakuje, ale nie zwalnia nas to z odpowiedzialności za nasze zdrowie i samopoczucie. Dobrym pomysłem jest ustalenie jednego dnia w tygodniu, kiedy będziecie mogli razem z dzieckiem pójść na basen. Może regularne zajęcia was do tego zmobilizują?
W sezonie wiosenno-letnim warto przesiąść się z samochodu na rower, jednośladem podróżując do pracy i szkoły. Jeśli wasza pociecha to fan piłki nożnej, spróbujcie podzielić tę pasję. Na wielu osiedlach powstają boiska, do których ma się wolny dostęp. Korzystajcie z nich, podobnie jak z siłowni na świeżym powietrzu. Możecie również codziennie się gimnastykować w domu przy rytmach ulubionej muzyki (ścieżkę dźwiękową wybierajcie wspólnie!).
Aktywność sportowa ma wiele zalet nie tylko dla zdrowia. Pozwala na wspólne spędzanie czasu i bycie razem, co jest fundamentem rodziny. Sprzyja rozmowom na poważne tematy. Jest czymś, czego potrzebują wszyscy: i dorośli, i dzieci.