Wojownicy Wszech Czasów i Legendy i mity (recenzja)
„To fajna walizeczka z kartami, na których mogę rysować, robić zadania i dowiedzieć się czegoś nowego o legendach. I jest ściereczka, którą można wycierać to, co się narysowało. Bardzo mi się podoba” – tyle o zestawie „Legendy i mity” powiedziała moja sześcioletnia córka Ula.
W „fajnej walizeczce” jest 50 magicznych ilustracji do wielokrotnego wykorzystania - rysowania i zmazywania. Na każdej z kart, po obu jej stronach, znajdują się zadania tematyczne. Najczęściej chodzi o .to, by dorysować lub narysować coś według swojego pomysłu – jest to zatem zdecydowanie pomysł na kreatywne zajęcia dla dzieci.
Co trzeba narysować? Na przykład to, co zobaczył podróżnik, który przybił do brzegów Wysp Szczęśliwych lub to, jak mógł wyglądać kapitan statku pirackiego. Zabawa połączona jest z nauką. Z każdego z zadań można się bowiem dowiedzieć czegoś nowego. I dotyczy to nie tylko dzieci - ja, dowiedziałam się na przykład, kto to jest kobold.
Zestaw przeznaczony jest dla dzieci w wieku od czterech do siedmiu lat. Nasze doświadczenie mówi, że może jednak zainteresować również trzylatka. Tak właśnie było w przypadku naszego syna, który wymyślał, m.in. zbroje i zamki dla wojowników.
Opakowanie w formie walizeczki umożliwia zabranie zestawu ze sobą i wykorzystanie w podróży, w poczekalni u lekarza, czy u babci. Zestaw zdecydowanie na „piątkę”. Zasługiwałby nawet na „szóstkę”, gdyby do kolejnych wydań dołączono nieco cieńszy pisak (lub pisak dwustronny z dwoma grubościami). Umożliwiłoby to dzieciom swobodniejsze rysowanie drobniejsze szczegóły.