W tym wieku szanse na zostanie ojcem maleją trzykrotnie
Pomimo tego, że mężczyźni nie przechodzą menopauzy, to ich zegar biologiczny nie stoi w miejscu. Z najnowszych badań wynika, że w pewnym wieku szansa, by zostać ojcem, jest trzykrotnie mniejsza. Dowiedz się dlaczego.
1. W tym wieku szanse są trzykrotnie niższe
Produkcja plemników w organizmie mężczyzny rozpoczyna się w dojrzałym wieku i trwa aż do śmierci, dlatego można zostać ojcem, mając nawet sto lat. Badacze z kliniki w Londynie postanowili sprawdzić, jak wiek mężczyzny wpływa na przekazywanie genów kolejnemu pokoleniu.
Z badań wynika, że mężczyzna po pięćdziesiątce ma trzykrotnie mniejsze szanse na spłodzenie potomka. Wprawdzie plemniki są produkowane przez całe życie, ale ich jakość maleje wraz z wiekiem tak samo, jak i poziom testosteronu. Prowadzi to do problemów z erekcją i spadkiem zdolności rozrodczych.
2. Oni najczęściej płodzą córki
U niektórych przedstawicieli płci męskiej, plemniki zaczynają się starzeć nawet po ukończeniu przez mężczyznę 35 roku życia. Natomiast po czterdziestce liczba plemników o prawidłowej budowie nie jest już taka sam jak u młodszego mężczyzny. Po upływie kolejnych pięciu lat zmniejsza się ilość ejakulatu w organizmie, co ma wpływ na problemy z poczęciem dziecka.
Około pięćdziesiątego roku życia ruchliwość plemników jest niższa o 37 proc. Z kolei po 55 roku życia, mężczyzna ma w swoim nasieniu większą zawartość plemników posiadających chromosom X. Dlatego ojcowie w bardziej dojrzałym wieku bardzo często doczekują się córek.
Warto dodać, że im starszy jest przyszły ojciec, tym większe prawdopodobieństwo, że przekaże swojemu potomkowi uszkodzone geny. Wówczas ryzyko urodzenia się dziecka z zespołem Downa jest większe.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl