Uczennica, która została znaleziona martwa lesie, nie została porwana
15-letnia Nora Anne Quoirin zaginęła podczas rodzinnych wakacji w kurorcie Dusun w południowej części Negeri Sembilan w 4 sierpnia ubiegłego roku. Po natychmiastowym wszczęciu poszukiwań, 13 sierpnia, około 2,5 kilometra od miejsca, w którym przebywała, znaleziono jej martwe nagie ciało. Dopiero teraz na jaw wyszły nieznane dotąd fakty.
1. Tajemnicze zaginięcie 15-latki
Nastolatka była upośledzona umysłowo i fizycznie, a jej rodzice Meabh i Sebastian Quoirin powiedzieli, że dziewczyna nie byłaby w stanie samodzielnie przejść ponad dwukilometrowej odległości. Ale podczas śledztwa w Malezji, szef policji Negeri Sembilan Mohamad Mat Yusop poinformował, że śledztwo nie wykazało elementu przestępczego. Stwierdził, że nic nie wskazywało na to, że Nora została porwana.
"Nie otrzymywaliśmy żadnych telefonów - zwykle w tego rodzaju przypadkach otrzymujemy telefon z informacją, że ofiara została porwana i znajduje się w rękach pewnych osób, a oni zażądają okupu. Myślę, że zaginiona osoba faktycznie wyszła przez okno" - twierdził.
Haanim Ahmed Bamadhaj, właściciel ośrodka, w którym mieszkali Quoirin, poinformował, że okno w pokoju Nory miało wyłamaną zasuwkę. Mężczyzna dodał, że rodzice dziewczyny powiedzieli mu, że nastolatka była znana z tego, że ukrywała się, gdy była przestraszona. Podczas feralnej nocy zaginęła w samej bieliźnie.
2. Dziewczyna nie została porwana?
Wspominając noc, w której zniknęła Nora, pan Haanim powiedział, że w ośrodku było spokojnie, a pies, który zwykle szczeka, jeśli na zewnątrz kręcą się obcy ludzie, również był cichy. Przyznał, że wadliwe okno, które zostało uchylone rano, gdy Nora zniknęła, można było otworzyć z zewnątrz, ale dodał, że od otwarcia firmy, którą prowadzi od 11 lat, nigdy nie miał żadnych włamań.
Zdaniem koronera Nora prawdopodobnie umarła z głodu podczas zaginięcia i zmarła z powodu wewnętrznego krwawienia. Stwierdzono również, że miała kilka zadrapań na nogach, ale uznano, że nie mają one związku z jej śmiercią.
Rodzice dziewczyny mają złożyć zeznania podczas dochodzenia, które zostanie wszczęte pod koniec tego tygodnia. Brytyjski lekarz, który przeprowadził drugą sekcję zwłok na ciele Nory, również będzie zeznawał.
Rodzina Quoirin pozwała właściciela ośrodka za rzekome zaniedbanie, ponieważ twierdzi, że na terenie obiektu nie było ochrony. Rodzice piszą w pozwie, że Nora miała słabe zdolności motoryczne, potrzebowała pomocy przy chodzeniu, a jej wiek umysłowy to około pięć lub sześć lat dlatego wysoce prawdopodobne jest, że została uprowadzona. Gurdial Singh Nijar, prawnik reprezentujący ośrodek, powiedział dziennikarzom po pierwszym dniu śledztwa, że incydent był niefortunny, ale pan Haanim "nie ponosi żadnej winy".
Rodzice Nory z zadowoleniem przyjęli decyzję malezjskich służb o przeprowadzeniu śledztwa po tym, jak policja zaklasyfikowała uprzednio sprawę jako "brak dalszych działań". Powiedzieli, że dochodzenie będzie "kluczowe dla ustalenia możliwie najpełniejszego obrazu tego, co stało się z Norą i jak załatwiono jej sprawę".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl