2 z 8Natalie Portman na okładce wrześniowego Harper's Bazaar
Od niewinnej Matyldy, przez "Czarnego łabędzia" aż do kultowej Jackie Kennedy – Natalie Portman przez ostatnie 25 lat swojego życia zagrała prawie wszystko. Jednak świat filmu od zawsze był dla niej zbyt ciasnym miejscem. Gwiazda m.in. studiowała psychologię na Harvardzie, interesuje się historią, jest zaciętą aktywistką walczącą o prawa zwierząt. Wspiera kobiety w krajach Trzeciego Świata i angażuje się w politykę Stanów Zjednoczonych oraz Izraela, z którego pochodzi. Jej chłodnego spojrzenia i piekielnej inteligencji boją się dziennikarze, którzy już nauczyli się, że do Natalie Portman nie można mówić "celebrytka". Ona sama tego określenia po prostu nie znosi.
Jej dystans do świata blichtru, fleszy i sztucznego piękna, wynika być może z tego, że doskonale zna historię swojej rodziny. Jako jedyne dziecko izraelskich Żydów szybko dowiedziała się, czym był koszmar II wojny światowej.
- Moi pradziadkowie zostali zabici w obozach, a młodszy brat mojego dziadka został zastrzelony w Polsce podczas wojny – opowiada Natalie Portman na łamach Harper's Bazaar, wspominając tragiczne losy swojej rodziny. Ojciec aktorki był potomkiem emigrantów z Polski i Rumunii, matka – z Austrii i Rosji. Dziadek od strony ojca pochodził z Rzeszowa, a jego rodzice zginęli w Oświęcimiu. Ta historia wciąż "siedzi" w sercu Natalie Portman i sprawia, że ona sama jest mocno zdystansowana do tego wszystkiego, co światowe i ulotne.
- Moi pradziadkowie zostali zabici w obozach, a młodszy brat mojego dziadka został zastrzelony w Polsce podczas wojny – opowiada Natalie Portman na łamach Harper's Bazaar, wspominając tragiczne losy swojej rodziny. Ojciec aktorki był potomkiem emigrantów z Polski i Rumunii, matka – z Austrii i Rosji. Dziadek od strony ojca pochodził z Rzeszowa, a jego rodzice zginęli w Oświęcimiu. Ta historia wciąż "siedzi" w sercu Natalie Portman i sprawia, że ona sama jest mocno zdystansowana do tego wszystkiego, co światowe i ulotne.