Strzyżak jeleni atakuje. Latające kleszcze są niebezpieczne zwłaszcza dla dzieci
Strzyżak jeleni to inaczej kleszcz ze skrzydłami. Podobnie jak te pajęczaki występuje w lesie, a spotkanie z nim również nie należy do przyjemnych. Latające kleszcze obsiadają swoją ofiarę całymi chmarami i bardzo dotkliwe gryzą. Najgroźniejsze mogą być dla dzieci i osób uczulonych na ich jad.
1. Strzyżak jeleni z wyglądu przypomina kleszcza
Strzyżak jeleni żyje w lesie lub na jego obrzeżach. Najczęściej można go spotkać od połowy maja do września. Jednak ciepła jesień sprawia, że mogą występować nawet do października, listopada.
Kleszcz ze skrzydłami na co dzień żywi się krwią jeleni, saren i łosi. Człowiek jest ich przypadkową ofiarą. Jeśli jednak już na niego trafi, obsiada go całymi chmarami.
Może nawet wejść do nosa, oczu i uszu. Dzięki specjalnym haczykom w odnóżach wczepia się w skórę głowy. W związku z tym trudno się go pozbyć. Dodatkowo żadne ubranie przed nimi nie zabezpieczy, bo wejdzie przez najmniejszą szczelinkę.
2. Strzyżak jeleni – ugryzienia są bolesne i mogą wywołać chorobę
Latające kleszcze potrafią pogryźć bardzo dotkliwie. Na skórze pojawia się swędząca i bardzo bolesna grudka. Zmiany mogą się utrzymywać przez 2-3 tygodnie. Jednak są osoby, u których utrzymywały się nawet rok.
- Obrzęk, który pojawia się na skórze może niepokoić. Wygląda inaczej niż ugryzienie komara. Jest bardziej twarda i ma regularny kształt - wyjaśnia dermatolog Alicja Karcz.
Strzyżaki, podobnie jak kleszcze, mogą przenosić choroby. Przypuszcza się że strzyżak jeleni może przenosić bakterie powodujące nieprzyjemne zmiany skórne.
- Ugryzienie tego owada jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci. U najmłodszych występuje obrzęk, później rumień. Rodzice boją się, że nie zauważyli kleszcza i przychodzą na badania. Musimy liczyć się z tym że kiedy zabieramy dziecko na spacer po lesie, musimy je odpowiednio zabezpieczyć przed owadami - mówi dermatolog.
Niektórzy specjaliści przekonują, że latające kleszcze mogą być nosicielami bakterii, które powodują anaplazmozę i boreliozę. Jednak nie jest to potwierdzone naukowo.
Pewne jest, że u osób, które są uczulone na ich jad, po ukąszeniu może dojść do reakcji alergicznej, która objawia się rumieniem na skórze. Może on utrzymywać się przez wiele miesięcy.
Aby zapobiec ugryzieniu przez strzyżaki, należy stosować repelenty, czyli środki odstraszające owady - takie same, jak w przypadku kleszczy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl