Smartfon pod choinkę. Jak wybrać pierwszy telefon dla dziecka?
Zbliżają się święta, co oznacza także czas poszukiwania prezentów. W przypadku podarunków dla dzieci lub wnuków, często sięgamy po elektronikę. Gwiazdkowy okres może być idealny, by wprowadzić najmłodszych w świat telekomunikacji. Pierwszy smartfon pod choinką z pewnością ucieszy niejednego, ale decyzję o konkretnym modelu warto dobrze przemyśleć. Poza samym urządzeniem, cenny będzie też czas poświęcony na rozmowę z dzieckiem, by nauczyć je podstaw higieny cyfrowej i przedstawić niezbędną wiedzę do bezpiecznego poruszania się po wirtualnym świecie.
1. Tani, prosty i trwały sprzęt
Zastanawiając się nad wyborem odpowiedniego smartfonu dla młodej osoby, trzeba oczywiście wziąć pod uwagę budżet. "Z tyłu głowy" warto mieć myśl, że urządzenie może zostać szybko narażone na upadki czy nieostrożność przyszłego użytkownika. Dobrym pomysłem są tańsze sprzęty, których ewentualne zniszczenie będzie mniej dotkliwe dla portfela.
Interesującym kierunkiem jest oferta Orange w programie "re", w ramach którego dostępne są smartfony odnowione. To pełnowartościowe urządzenia - mogą być np. powystawowe - które przeszły wnikliwą kontrolę. Takie podejście nie tylko pozwoli rodzicowi zyskać tańszy produkt na gwarancji, ale i okaże się punktem startowym do edukacyjnej dyskusji z dzieckiem o ekologii, odzyskiwaniu materiałów i dawaniu drugiego życia elektronice. Tym bardziej, że od niedawna jest to ułatwione za sprawą unijnych zarządzeń, związanych z łatwą naprawą sprzętów.
Sam telefon to nie wszystko. Kluczowy jest rzecz jasna także abonament. W Orange można przy tej okazji skorzystać z ciekawej świątecznej promocji. Klienci decydujący się na plany mobilne – w zależności od oferty - zyskują szereg korzyści, np. darmową CyberOchronę, więcej gigabajtów lub dostęp do serwisu Netflix przez 6 miesięcy w prezencie. Co ciekawe, można przy tym skorzystać z opcji zakupu zestawu smartfonów, w którym drugi telefon sprzedawany jest za symboliczną złotówkę. Pozwala to zaoszczędzić do 1600 zł – to świetna okazja, by taki dodatkowy telefon sprawić dziecku i już mieć gotowy prezent. Są to m.in. nowe modele Samsungów czy Xiaomi, więc sprawdzą się również na upominek dla każdej osoby, niezależnie od wieku.
2. Zadbaj o bezpieczeństwo na dwa sposoby
Kiedy konkretny smartfon zostanie już wybrany, warto zadbać o jego bezpieczeństwo. To termin, który można rozumieć na dwa sposoby, obydwa w dodatku trafne. Po pierwsze chodzi o fizyczne zabezpieczenie urządzenia przed uszkodzeniami. Z drugiej strony dobrze jest też chronić telefon" od środka" – co jednocześnie utrudni dziecku dostęp do niebezpiecznych oraz niewłaściwych treści i co da się zrealizować za pomocą specjalnego oprogramowania. Ciekawe propozycje w ofercie ma Orange.
Mając na uwadze, że nowy telefon trafi w ręce dziecka, która łatwo może narazić go na uszkodzenia, warto pomyśleć o odpowiednich zabezpieczeniach. Świetnym pomysłem będzie zakup obudowy ochronnej, dzięki której smartfon nie uszkodzi się przy upadku. Etui, pokrowiec – takie akcesoria dostępne są w sklepie Orange online; one też mogą być praktycznym i stylowym (w młodzieżowe motywy czy bajkowe postaci) dodatkiem do prezentu lub po prostu małym upominkiem. Przyda się też szkło ochronne na ekran. To stosunkowo niedrogi element, który pozwala uniknąć wysokiego kosztu wymiany wyświetlacza, co jest realnym zagrożeniem już po pierwszym upadku urządzenia na twardą powierzchnię. W razie pęknięcia wystarczy tylko zdjąć dodatkowe szkło i założyć nowe, a to koszt kilkukrotnie niższy od nowej szyby wyświetlacza w telefonie.
Nie mniejszą uwagę należy położyć na bezpieczeństwo po stronie oprogramowania. Młoda osoba często nie jest bowiem świadoma, jakie zagrożenia czekają na nią w sieci, a ciekawość może zaprowadzić dzieci na strony z nieodpowiednimi treściami. Kluczowe jest uświadamianie o tym, szczere rozmowy, ale i zadbanie o aktywowanie kontroli rodzicielskiej. Tak, by dorosły mógł nadzorować, jakie strony odwiedza dziecko. Równolegle w Orange, w ramach oferty świątecznej – dodawana jest CyberOchrona, która będzie tu bardzo przydatna. To usługa, dzięki której podczas korzystania z internetu ruch jest zabezpieczony przez mechanizmy operatora – dziecko nie padnie ofiarą internetowych oszustów kierujących na fałszywe strony lub treści związane z pornografią, narkotykami czy alkoholem. CyberOchrona sprawdzi się również u dorosłych – blokując wirusy i złodziejskie oprogramowanie.
Świetną opcją jest również aktywacja Lokalizatora Orange. To aplikacja, w której rodzic może kontrolować, gdzie są jego podopieczni (również i seniorzy). Wystarczy raz skonfigurować aplikację, aby od tego momentu sprawdzać na mapie, gdzie znajduje się dany smartfon. To bardzo wygodne rozwiązanie zwłaszcza w przypadku dzieci, które często zapominają, by dać znać np. o bezpiecznym dotarciu do kolegów lub na dodatkowe zajęcia. Aplikacja pozwala na lokalizowanie urządzeń, zarówno za pomocą GPS-u, jak i – w przypadku kiepskiego sygnału – za pośrednictwem nadajników BTS sygnału komórkowego.
3. Pamiętaj o edukacji
Wprowadzenie dziecka w świat telekomunikacji nie powinno zakończyć się na samym zakupie telefonu z abonamentem lub jak kto woli na kartę. Smartfon to w praktyce niewielki komputer, otwarty na cały świat internetu, a tak swobodny dostęp do różnego rodzaju treści bez wątpienia będzie nowością dla młodego użytkownika, który może z łatwością wpaść na nieodpowiednie materiały lub cyberprzestępców, chcących wykorzystać jego łatwowierność.
Rodzice muszą pamiętać, że w dużej mierze to na nich spoczywa odpowiedzialność za właściwe wprowadzenie swojego dziecka w świat cyberprzestrzeni i telekomunikacji. Konieczne są więc rozmowy i przedstawienie mu możliwych sytuacji, w których ktoś może chcieć wykorzystać jego ufność, by uzyskać jakąś korzyść – np. finansową, do czego zmierza typowy phishing.
Od początku warto także ustalić zasady, które będą obowiązywać podczas korzystania z telefonu i samemu dawać przykład (np. jemy wspólne posiłki – z rodziną a bez telefonów). Dobrym pomysłem jest wprowadzenie jasnych dla dziecka reguł, np. w formie tzw. domowego kodeksu korzystania z mediów cyfrowych. Kluczowe jest tutaj pojęcie higieny cyfrowej i określenia ram czasowych, w których możliwa jest rozrywka, edukacja czy przeglądanie internetu, a także uwzględnienie odpoczynku od elektroniki. Dzisiaj nie musi to być tylko kwestia słownych ustaleń między rodzicem a dzieckiem. Czas spędzony na korzystaniu z konkretnych aplikacji może mierzyć sam smartfon, co pomoże w egzekwowaniu wcześniejszej "umowy".
Ciekawym rozwiązaniem jest również stworzenie pakietu aplikacji, które będą wygodne w obsłudze dla dziecka, ale jednocześnie bezpieczne w oczach rodzica. Warto rozważyć stworzenie folderów ze skrótami do aplikacji, które zdaniem rodzica są odpowiednie do rozrywki czy komunikowania się przez internet. Odrębny folder może zawierać gry, które rodzic wcześniej sprawdził i uznał, że są odpowiednie dla dziecka w danym wieku. Można poszukać szczególnie tych edukacyjnych, czy aplikacji do nauki języków, z audiobookami, tak by połączyć przyjemne z pożytecznym i naukę z zabawą. Ważne, by rozsądnie, z nadzorem, ale i z pomysłem wprowadzać przyszłe pokolenia w świat nowych technologii.