Trwa ładowanie...

Recenzja książki "Najsłynniejsze legendy europejskie" od Wydawnictwa Media Rodzina

 Magdalena Pietras
17.02.2015 11:59
Recenzja książki "Najsłynniejsze legendy europejskie" od Wydawnictwa Media Rodzina
Recenzja książki "Najsłynniejsze legendy europejskie" od Wydawnictwa Media Rodzina

Kiedy pierwszy raz spojrzałam na książkę „Najsłynniejsze legendy europejskie” wydaną przez Media Rodzina, natychmiast chciałam ją mieć w swoim domu. Dlaczego? Ponieważ jako dziecko uwielbiałam czytać opowiadania, a takiego zbioru jak ten nigdy nie miałam na swojej półce. Dziś coraz rzadziej czytam takie utwory, ale z przyjemnością wracam do nich na prośbę moich siostrzeńców.

Znacie legendę o Rolandzie, Zygfrydzie albo źródle wiecznej młodości? Koniecznie zapoznajcie się z książką

zobacz galerię

Czytanie książki rozpoczęłam oczywiście od spisu treści. Jeden rzut okiem wystarczył, żeby przekonać się, iż znam wiele postaci wymienionych w tytułach, m.in. Wilhelm Tell, Pandora, Robin Hood, Roland czy Orfeusz. Po dłuższym zastanowieniu doszłam jednak do wniosku, że nie znam dokładnie bądź nie pamiętam tych opowiadań. Dlatego też z tym większą ochotą przeszłam przez kolejne stronice. W zbiorze można znaleźć najpopularniejsze legendy z wielu krajów: Anglii, Niemczech, Szwajcarii, Skandynawii, Włoszech, Francji i Hiszpanii, Grecji oraz Czech. Ze szczególnym zainteresowaniem przeczytałam legendę o odważnych kobietach z Weinsbergu. Bohaterki tego opowiadania, nawet w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa, nie bały się bronić najważniejszych dla nich wartości, takich jak miłość, wierność i rodzina. Czy Wasze dzieci znają legendę o Olafie Ostesonie czy Zygfrydzie, który walczył ze smokiem? Jeśli chcecie poznać zakończenie tych historii, koniecznie zajrzyjcie do opowiadań.

Każde podanie ze zbioru zaprezentowane jest dosyć szczegółowo, więc mali, ciekawscy słuchacze z pewnością będą zachwyceni. Polecam również dorosłym wcześniejsze zapoznanie się z legendami. Dzięki temu, nawet nie mając przed sobą książki, można w każdej chwili uraczyć najmłodszych ciekawymi i oryginalnymi opowieściami pochodzącymi z różnych krajów. Język, jaki został użyty do przedstawienia historii jest prosty i przejrzysty. Uważam, że nie sposób się pogubić w fabule, więc maluchy również nie będą miały z tym problemu. Docenić należy również długość legend – nie są na tyle długie, aby znudzić małego bibliofila (niektóre szczegóły z oryginalnych przekazów zostały pominięte) ani też za krótkie – historie przedstawione są w wyczerpujący sposób. Dodatkowym atutem książki jest jej szata graficzna. Każda legenda została pięknie zilustrowana, co z pewnością ułatwi odbiór małym czytelnikom.

Jeżeli znudziły Wam się już baśnie Andersena czy braci Grimm i szukacie nowej, interesującej pozycji książkowej dla swoich maluchów, to serdecznie polecam „Najsłynniejsze legendy europejskie”. Przeniosą one na krótką (lub dłuższą) chwilę do niesamowitego świata fantazji, w którym znajdziemy również odzwierciedlenie prawdziwych historii krążących przez wiele lat wśród rdzennych mieszkańców Starego Kontynentu (we wstępie czytamy: „Pieśń o Nibylungach opowiada wydarzenia z czasów wędrówek ludów, gdy królami był Gunter i Atylla. Również Pieśń o Rolandzie i legenda o Golemie, który chronił Żydów w praskim getcie, bazują na faktach”). Nie należy zapominać też o tym, że dziecko po przeczytaniu lub wysłuchaniu legend przyswoi sobie porcję wiedzy o historii naszego kontynentu, co bez wątpienia przyda mu się w dalszej edukacji.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze