4 z 6Przerwanie milczenia
Dopiero w 2015 r. jedna z dorosłych już córek postanowiła zgłosić całą sprawę na policję. Chciała wymierzyć wreszcie sprawiedliwość i całkowicie zamknąć ten koszmarny etap swojego życia.
Sharp przyznała się do postawionych zarzutów okrucieństwa i znęcania nad dziećmi. Po procesie, który trwał ponad rok została skazana na dwa lata pozbawienia wolności.
Podczas zeznań powiedziała, że wie, iż nie jest miłą osobą. Przyznała także, że gdyby mogła cofnąć czas, to bardzo by kochała córki i, że jest jej przykro ze sposobu, w jakie je traktowała.
Zobacz także: Zostawiła dzieci bez jedzenia i światła na 8 dni