Po kryjomu nagrywał uczniów w toalecie. Policja wszczęła śledztwo
Pewien uczeń został przyłapany na filmowaniu chłopców w szkolnej toalecie. Władze szkoły, które dowiedziały się o potajemnym nagrywaniu, powiadomiły policję. Śledztwo w sprawie trwa.
1. Filmował dzieci z urycia
Nastoletni chłopak został przyłapany na używaniu telefonu komórkowego do filmowania dużo młodszych uczniów w toaletach publicznego liceum. Uczeń z ukrycia nagrywał filmy i wykonywał zdjęcia chłopców z siódmej klasy. Szkoła zapewniła wszystkim zainteresowanym niezbędne wsparcie.
Wiadomość o incydencie w liceum wyszła na jaw po tym, jak 15-letni chłopak został oskarżony o zgwałcenie dwóch dziewcząt. Uczeń został aresztowany w swoim domu w Paddington 20 września i przewieziony na komisariat, gdzie został oskarżony o popełnienie kilku przestępstw.
"W lipcu 2020 r. Detektywi z Wydziału ds. Wykorzystywania Dzieci i Przestępstw na tle seksualnym wszczęli dochodzenie w sprawie domniemanej napaści seksualnej na 15-letnią wówczas dziewczynę" - czytamy w oświadczeniu policji.
"W trakcie śledztwa policja rozpoczęła dalsze dochodzenie w sprawie doniesień dotyczących drugiej dziewczyny, wówczas 14-letniej, która także rzekomo doznała napaści na tle seksualnym w sierpniu 2019 r." - dodano.
Nastolatkowi postawiono dwa zarzuty celowego odbycia stosunku płciowego z dzieckiem w wieku od 10 do 16 lat. Uczeń usłyszał też zarzut próby wpłynięcia na świadków w celu uzyskania uniewinnienia.
2. Policja prowadzi śledztwo
Rzeczniczka policji Nowej Południowej Walii powiedziała dziennikarzom "Daily Mail Australia", że dochodzenie w sprawie 15-latka trwa.
"Funkcjonariusze z Dowództwa Okręgu Policji Eastern Beaches rozpoczęli dochodzenie w liceum po tym, jak zgłoszono obawy, że 15-latek robił zdjęcia i nagrywał filmy uczniom w szkolnej toalecie" - powiedziała rzeczniczka.
Dyrektorka liceum Janice Neilsen powiedziała, że nie może komentować incydentu do czasu wyjaśnienia sprawy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl