Odnalazła matkę po latach. Wszystko dzięki nieznajomemu mężczyźnie

Kilkanaście dni temu właściciel restauracji w USA, Mohamed Moussa, znalazł na pobliskiej stacji benzynowej zmarzniętą kobietę, która wyglądała na bezdomną. Mężczyzna podał jej ciepły posiłek i pozwolił przespać się w lokalu. Kobieta powiedziała mu, że od trzech lat podróżuje po kraju. Była przekonana, że jej dzieci nie żyją.

1. Nieznajomy pomógł w odnalezieniu zaginionej

Mohamed Moussa podzielił się historią kobiety w mediach społecznościowych i zaapelował do znajomych, aby ją udostępnili. Wkrótce do mężczyzny zadzwoniła pracownica organizacji non profit KBK Relief Foundation - Shayma Mustafa. Pomogła mu znaleźć lokum dla kobiety i zająć się zlokalizowaniem członków jej rodziny.

Po kilkunastu telefonach Moussa i Mustafa w końcu dodzwonili się do kobiety, która przekonywała, że jest córką zaginionej. Dodała, że jej mama ma koło sześćdziesięciu lat i cierpi na schizofrenię. Kiedy kobieta usłyszała, że jej mama przebywa w hotelu w Detroit, niezwłocznie tam pojechała.

Zobacz film: "Osoby zaginione [Komisariat]"

2. Myślała, ze jej dzieci nie żyją

Sześćdziesięciolatka była przekonana, że jej dzieci nie żyją. Z takim przeświadczeniem od trzech lat samotnie wędrowała po kraju. Mimo choroby kobieta natychmiast rozpoznała swoją córkę. Mohamed przyznał, że spotkanie matki i córki po latach było wzruszające i emocjonujące. Poruszony opublikował na profilu na Facebooku post, w którym poinformował, że poszukiwaną kobietę odnaleziono. Podziękował też osom, które zaangażowały się w jej poszukiwania.