Obalamy mity na temat owsicy
Choć na owsicę choruje wiele dzieci i osób dorosłych, to wiedza na jej temat często jest przestarzała. Sprawia to, że wokół choroby narasta wiele mitów. Rodzice szerzą je w sposób nieświadomy, nie wiedząc, że mogą one powodować szerzenie się infekcji i brak skuteczności w jej leczeniu. Oto najczęstsze mity na temat owsicy.
1. MIT 1. Owsiki można wykryć w badaniu kału
Pasożyty bardzo rzadko można wykryć poprzez badanie kału. Najłatwiejszym sposobem na sprawdzenie, czy dziecko rzeczywiście ma owsiki, jest obejrzenie okolic odbytu malucha nocą lub nad ranem. W tych właśnie porach samice wychodzą, aby złożyć jaja. Jeśli nie mamy pewności, czy dziecko cierpi na owsiki, można wykonać wymaz z odbytu, który następnie należy dostarczyć do laboratorium w celu przebadania. Czasami jednak badanie to należałoby powtórzyć kilkakrotnie, by uzyskać miarodajny wynik.
2. MIT 2. Jeśli dziecko zgrzyta zębami, to na pewno ma owsiki
Zgrzytanie zębami nie wskazuje jednoznacznie na owsiki. U dzieci taki objaw może mieć wiele przyczyn. Maluchy często zgrzytają, kiedy przeżywają silne emocje (np. są w stanie stresu lub coś ważnego wydarza się w ich życiu). Jeśli zaobserwujemy oprócz zgrzytania zębami także inne objawy, jak np. świąd okolic odbytu, utratę apetytu czy rozdrażnienie, powinniśmy zgłosić się do lekarza.
3. MIT 3. Z owsicy dziecko wyrasta, dlatego nie ma sensu jej leczyć
To częsty mit, który przewija się na wielu forach dla rodziców. Walka z owsikami jest bardzo trudna, gdyż często dochodzi do samozakażenia. Dziecko podczas drapania przenosi inwazyjne jaja do ust i ponownie się nimi zaraża. Aby przerwać cykliczność choroby, konieczne jest podjęcie odpowiednich środków zaradczych. Nieleczona owsica może doprowadzić do wielu poważnych następstw, np. stanów zapalnych skóry, spadku masy ciała, trudności w koncentracji i nauce czy niedoborów witamin i mikroelementów.
4. MIT 4. Na owsiki chorują tylko dzieci, które chodzą do przedszkola lub żłobka.
Uczęszczanie do takich instytucji sprzyja zakażeniom owsikami. Jednak nie oznacza to, że maluchy, które nie chodzą do takich placówek, są bezpieczne. Owsikami można się zarazić poprzez zabawę w piaskownicy, dotykanie brudnych zabawek, na których są inwazyjne jaja pasożytów, czy niewystarczającą higienę rąk.
5. MIT 5. Owsiki to choroba dzieci
Najmłodsi najłatwiej zarażają się owsikami, ale dorośli również nie mogą czuć się bezpiecznie. Gdy jeden z domowników zachoruje, musi się leczyć cała rodzina – zarówno dzieci, jak i dorośli. Tymi pasożytami bardzo łatwo się zarazić.
6. MIT 6. Owsicy nie trzeba leczyć, wystarczy często zmieniać pościel i bieliznę
Dbanie o higienę jest szczególnie ważne podczas leczenia owsicy, ale nie zastąpi ono leków. Częsta zmiana pościeli i bielizny, wietrzenie pokojów czy dezynfekcja zabawek dziecka ograniczy możliwość wtórnego zarażenia się owsikami przez domowników. Jednak samo w sobie nie będzie leczyć.
Dla wielu rodziców owsiki to temat tabu. Wstydzą się tej dolegliwości i wolą na własną rękę szukać pomocy, niż udać się do lekarza czy apteki w celu zakupienia leków. Dlatego też wokół tej choroby narosło wiele mitów i błędnych informacji. Jeśli podejrzewamy, że nasze dziecko ma owsicę, nie bójmy się prosić o pomoc specjalistów, bo to żaden powód do wstydu. Aktualnie wystarczyć może wyłącznie kontakt z farmaceutą, ponieważ dostępne są już preparaty do leczenia owsicy bez recepty.