NIE z miłości. Mądrzy rodzice – silne dzieci (recenzja)

Jesper Juul jest światowej sławy duńskim pedagogiem i psychoterapeutą. W 2007 roku założył Family-lab International – funkcjonującą w piętnastu krajach (Polski niestety nie ma na tej liście) sieć poradni wychowawczych organizujących warsztaty i wykłady dla rodziców. Sławę przyniosła mu także książka pt. „Twoje kompetentne dziecko. Dlaczego powinniśmy traktować dzieci poważniej?” (wydana w 2001 roku, w Polsce w 2011) oparta na doświadczeniach dwudziestu pięciu lat pracy w zawodzie terapeuty rodzinnego.

Zatem wspaniale się stało, że polscy rodzice mają okazję zetknąć się z dziełami tego wybitnego specjalisty. Drugą wydaną w Polsce książką jest „NIE z miłości. Mądrzy rodzice – silne dzieci”. Autor porusza w niej bardzo ważne zagadnienie, z którym tak wielu rodziców, szczególnie matek, nie potrafi sobie poradzić: otwarte mówienie „nie” dziecku oraz mówienie „nie” przez dziecko. Udowadnia, że oba te komunikaty, w zależności od sytuacji, są równie ważne i pożyteczne, co mówienie „tak”. Akceptacja „nie” po obu stronach (co dotyczy także relacji między rodzicami) jest przejawem miłości i zaufania. Najważniejsze, by zachować własną integralność psychiczną, bo jasno określone „nie” jest o wiele lepsze niż wymuszone „tak”, które ostatecznie może prowadzić do utajonych wyrzutów czy nawet otwartych konfliktów. I to niezależnie od tego, ile ma się lat.

Jesper Juul podkreśla bardzo mocno, że dzieci mają takie samo prawo do mówienia „nie” jak dorośli. I tutaj jest niestety jeszcze sporo do zrobienia – pokutuje pogląd ciążący na poprzednich pokoleniach, że sprzeciwianie się rodzicom jest wyrazem arogancji i złego wychowania.
Praca także czeka współczesne matki, które często wzrastały w duchu całkowitego poświęcenia dla rodziny. Na szczęście „widać już światełko w tunelu”, bo obecne pokolenie matek daje sobie większe prawo do mówienia „tak” i do dbania o siebie.

Dla osób, które są już nieco oczytane w książkach psychologicznych, Jesper Juul nie pisze niczego zaskakującego. Teoretycznie oczywistością jest, że należy pilnować własnych granic w celu utrzymywania poprawnych relacji z otoczeniem i zrównoważonego zdrowia psychicznego. Wydaje się jednak, że wciąż jest wiele do zrobienia w tym kierunku, bo nie sposób uciec od pewnego brzemienia, jakie ciąży od pokoleń na niemal każdym z nas. Zebranie tak istotnych informacji, ujętych zwięźle i konkretnie w książeczkę liczącą niespełna sto stron, daje jasny obraz sytuacji i garść wskazówek, które można stosować od zaraz.

Jak każda książka psychologiczna, tak i ta daje asumpt do refleksji nad sobą i postępowaniem wobec dzieci. Sam ten proces myślowy jest nie do przecenienia, a jeśli pójdą jeszcze za tym czyny, to już nie musimy się martwić o zachowanie integralności psychicznej każdego z członków rodziny. Mnie ta książka pomogła. Uświadomiła, w jakim miejscu stoję i w którą stronę powinnam podążyć. Książce „NIE z miłości” mówię głośne TAK!

Agata Hołubowska

„NIE z miłości. Mądrzy rodzice – silne dzieci”
Jesper Juul
Wydawnictwo MiND Dariusz Syska 2011