Nagranie z Biedronki hitem. Pokazała "świąteczny tryb skanowania"
Po skończonych zakupach w sklepie spożywczym udajesz się do kasy. Wykładasz towary na taśmę, kasjerka je kasuję i... zaczyna się wyścig z czasem. Znasz to? Filmik ukazujący, jak wyglądają zakupy w Biedronce, podbił TikToka. Pod nagraniem pojawił się grad komentarzy.
1. Nagranie z Biedronki hitem TikToka
Wielu rodziców przyznaje, że zakupy z dziećmi (szczególnie w okresie przedświątecznym) są dla nich sporym wyzwaniem. Stres, rozdrażnienie malucha, stanie w długich kolejkach - to zdecydowanie nie zachęca do tego, by wybrać się do sklepu w towarzystwie pociechy.
Tiktokerka posługująca się na platformie nickiem "pinczer66" na jednym z filmików pokazała, jak szybko kasuje produkty.
@pinczer66 #biedronka #dc #tiktok #viral #humor #święta #fyp #foryou ♬ dźwięk oryginalny - Olenka
"Pov. Kiedy odpalasz świąteczny tryb skanowania" - napisała.
Chyba większość z nas spotkała się z taką sytuacją. Stoimy przy kasie, kasjerka kasuję produkty i... zaczyna się wyścig z czasem. Jeszcze trudniej pakować zakupy w ekspresowym tempie, gdy do sklepu wybieramy się z dzieckiem, które najczęściej potrzebuje ciągłej uwagi.
2. "Za prędkość mam płacone"
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Oczywiście filmik został wyreżyserowany, ale sytuacja nie jest zmyślona. Kupujący często skarżą się na kasjerów, którzy - ich zdaniem - za szybko skanują produkty. Natomiast kasjerzy przyznają, że nie robią tego złośliwie. Tłumaczą, że większość sklepów wymaga od pracowników jak najszybszego kasowania.
Oto niektóre wpisy:
"A ja sobie wszystko na spokojnie daje do wózka i dopiero kartę wyciągam, jak mam zakupy w wózku więc kasjerka i tak musi czekać, aż ja się wygramolę",
"Potrafię szybciej. Babka nawet reklamówki nie otworzy, a już jest skasowana",
"A wiesz, że kasjer jest rozliczany z szybkości obsługi i tacy klienci blokują mu to i przez takich nie wyrabia normy",
"Dlatego wolę samoobsługowe kasy",
"Nie zrozumie ten, który nigdy nie dostał przykazu: 'kasuj tak, żeby na kasę nie dzwonić'",
"A szybciej nie da się jeszcze?",
"Ja kiedyś usłyszałam, że chyba za prędkość mam płacone" - czytamy.
Z opublikowanych pod nagraniem komentarzy dowiadujemy się także, że część klientów ucieka się do pewnych sztuczek, aby spowolnić kasowanie. Chodzi np. o wkładanie różnych produktów do jednej siatki albo rozkładanie towarów bardzo szeroko na taśmie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl