4 z 7Lata 70. ubiegłego wieku
Dzisiejsi czterdziestolatkowie na pewno pamiętają jeszcze asparagus wetknięty we włosy, zawijanie loków na papierowych papilotach i kolejki do fotografa trwające jeszcze przez kilka dni po zakończonym białym tygodniu.
Komunijne trendy z tamtego czasu to sukienka uszyta przez zdolną sąsiadkę z firanki zdobytej na targu i białe garnitury, w których chłopcy chodzili jeszcze na uroczystości rodzinne przez kilka lat. Modne były też wianki z żywych kwiatów i białe torebki, które nosiło się później co niedzielę do kościoła. Uzupełnieniem stroju był złoty łańcuszek otrzymany od matki chrzestnej.
Na zdjęciu widzimy mieszkankę Warszawy w latach 1967 – 1975.
Sprawdź również: Te książki nadają się na komunijny prezent