Lody nie dla ochłody. Czego nie jeść w upały? (WIDEO)
Kiedy żar leje się z nieba, marzymy o tym, żeby choć trochę się ochłodzić. Wybawieniem wydają się dostępne na każdym kroku lody. Gałka, ewentualnie cztery - mają zapewnić nam niezapomniane doznania smakowe i ochłodzenie. O ile z tym pierwszym ciężko się kłócić, o tyle na właściwościach chłodzących lodów można się zawieść.
Dla wielu może się to wydać niedorzeczne, jednak sięganie po lody w upalne dni nie jest dobrym pomysłem. Lody, co prawda dają ochłodę, ale tylko na chwilę. Mają temperaturę znacznie niższą niż temperatura naszego ciała. Organizm dąży do zachowania równowagi termicznej, dlatego po zjedzeniu lodów uruchamia mechanizmy ogrzewania od środka, aby wyrównać różnice temperatur.
Okazuje się, że zamiast chłodzić, lody tak naprawdę podwyższają temperaturę ciała. Dodatkowo, ich strawienie wymaga nakładów energii, co również przyczynia się do wzrostu temperatury.
Jedzenie lodów jest bezpieczniejsze, kiedy jest chłodniej. Nie ryzykujemy wtedy szokiem termicznym. Zimą ryzyko zachorowania na anginę jest niższe niż latem.
Co zatem jeść w upalne dni zamiast lodów? Wskazana jest dieta śródziemnomorska, warzywa i owoce bogate w wodę, takie jak ogórki, arbuzy, truskawki, cukinia, ananas, mango. Nie zapominajmy też, że podczas upałów organizm potrzebuje większej ilości wody.
Chcesz wiedzieć, czego nie jeść w upalne dni? Obejrzyj WIDEO
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl