Krzywdziła dziecko. Robiła to, by zwiększyć oglądalność
Młoda mama postanowiła wziąć udział w wyzwaniu dla rodziców na TikToku, by zyskać na popularności. Chodziło o to, by spryskiwać wodą włosy dziecka, dopóki nie zaprotestuje. Jednak z pozoru niewinna zabawa spowodowała, że na kobietę wylała się krytyka. "Nie tak zachowuje się dobra matka".
1. Wyzwanie na TikToku
Bramty Juliette jest młodą mamą trójki dzieci. Ponadto jest bardzo popularna na TikToku, gdzie bardzo chętnie dzieli się filmikami, pokazującymi rodzinę i ich wspólne aktywności.
Niedawno opublikowała nagranie w ramach popularnego wyzwania. Na filmie widać jak Bramty siedzi na podłodze za plecami swojego synka. Kobieta tłumaczy, że teraz pobawią się w spryskiwanie wodą włosów. Chodziło o to, że będzie tak długo moczyć głowę dziecka, dopóki nie zaprotestuje.
Jednak cierpliwość chłopca dość szybko się wyczerpała. Po kilku sekundach poprosił mamę, by przestała, niestety zignorowała go.
2. Reakcja specjalisty
Na to nagranie zareagował Ryan Allen, psychoterapeuta dzieci, który na TikToku dzieli się radami z rodzicami na kanale @preschooltherapy. Nakładając swoją reakcję na jej klip, skrytykował zachowanie młodej mamy.
- To jest przykład tego, jak chęć bycia lubianym i popularnym w mediach społecznościowych krzywdzi nasze dzieci – mówi, po czym zwraca się bezpośrednio do kobiety. - Poprosił cię, abyś przestała, powinnaś tutaj zauważyć, że mu się to nie podoba – dodaje.
Mężczyzna wskazuje również na niepokój w głosie chłopca. Według niego w tym momencie mama posunęła się już za daleko i powinna się wycofać. Jednak i to nie następuje, nawet kiedy maluch zaczyna mówić "przestań" i zaczyna płakać.
- Ignorancja matki w tym momencie sprawia, że dziecko uczy się, że jego głos nie ma znaczenia – mówi Ryan.
3. "Dzieci zasługują na szacunek"
Kobieta, widząc krytykę ze strony specjalisty, postanowiła się bronić i odpowiedzieć za pośrednictwem Twittera. Przyznała też, że nakręciła również taki sam klip z córką - tam również nie widać żadnej reakcji mamy, gdy dziewczynka krzywiła się i wycierała wodę z oczu.
"To naprawdę nie jest tak poważny problem. Moje dzieci są kochane, szczęśliwe i zdrowe" – napisała.
@bramty Hahahahaha I wonder what she was thinking 😂😂😂
♬ original sound - Bramty
Jednak jej tłumaczenia nie spotkały się ze zrozumieniem internautów. Zarzucali jej brak szacunku w stosunku do własnych dzieci.
"Jedną z najgorszych rzeczy dla mnie jest ten trend wykorzystywania dzieci do zdobywania popularności w mediach społecznościowych" – napisał jeden z nich.
"Dzieci to też ludzie. Zasługują na szacunek. Nie rozumiesz, co im robisz? Okazujesz im całkowity brak szacunku, zaufania i troski. Nie tak zachowuje się dobra matka. Obejrzyj to jeszcze raz i zastanów się, jak oni się czują. Lajki to nie wszystko" – podsumował użytkownik.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
