Destrukcyjnie wpływa na zdrowie, a to nie wszystko. Zobacz, jak alkohol niszczy twój wygląd
Poranny kac to nie jedyna kara, jaką daje nam nasz organizm za picie alkoholu. Częste zatruwanie ciała, może przełożyć się nie tylko na zdrowie. W wielu przypadkach ucierpi również nasz wygląd.
1. Przez alkohol stajemy się brzydsi
Alkohol pity w nadmiarze ma negatywne działanie na nasz organizm.
W pierwszej kolejności swój ślad odciska na wątrobie, sercu, a nawet skórze i włosach. Eksperci ostrzegają, że picie alkoholi wysokoprocentowych może powodować występowanie worków pod oczami, a także wywoływać inne niechciane zmiany skórne w okolicy powiek.
Skóra jest narażona na negatywne działanie alkoholu nie tylko na twarzy. Pojawienie się plam na skórze, czy opadanie jej na szyi, to objawy, które powinny dać do zrozumienia, że być może należy odłożyć alkohol na jakiś czas. Pierwszym symptomem, często ignorowanym, jest sucha skóra u osób, które do tej pory nie miały tego problemu.
Według ostatnich badań brytyjskich ekspertów od chirurgii plastycznej twarzy, to kobiety mają największy problem, by wrócić do nienagannego wyglądu po intensywnym spożywaniu alkoholu. Według badaczy, jeśli kobieta spożyje w trakcie jednego wieczoru ilość alkoholu porównywalną z wypiciem pięciu piw, jej skóra będzie potrzebowała niemal miesiąca na pełną odbudowę.
Główną przyczyną problemów z wyglądem spowodowanym nadmierną ilością alkoholu jest odwodnienie.
Zarówno włosy, jak i skóra tracą sprężystość i elastyczność. W efekcie przy długotrwałym spożywaniu alkoholu włosy mogą się znacznie przerzedzić. U kobiet po czterdziestym roku życia zauważono nawet wypadanie włosów.
Dermatolodzy przypominają również, że pierwszym zaleceniem dla osób z problemami skórnymi jest zawsze odstawienie alkoholu na jakiś czas. Ich pacjenci szybko zauważają poprawę swojej cery i zazwyczaj nie wracają do dawnej ilości wypijanych trunków.
A lekarze przypominają, by spożycie procentów w skali tygodnia nie przekraczało sześciu piw lub sześciu lampek wina.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl