4 z 7Komputery i gry
Wśród topowych prezentów komunijnych współcześnie wymienia się laptopy, tablety i inną elektronikę. Są to rozwiązania technologiczne, o jakich 20 czy 30 lat temu nikomu się nie śniło.
Nieliczni szczęśliwcy dostawali wówczas komputer Amiga lub Atari. Taki prezent zwykle zwykle sugerował, że ktoś z rodziny jest szczęściarzem dorabiającym na "zachodzie", np. w nieistniejącym już NRD.
Pamięć ówczesnych komputerów była ułamkiem tego, co oferują dziś telefony. Internet raczkował, więc podstawową funkcją, z jakiej korzystały kilkulatki, było granie w gierki o wyjątkowo prostych zasadach i jeszcze prostszych grafikach.
Furorę robiły też małe przenośne gierki elektroniczne. Łapanie jajek i inne wariacje na ten temat wciągały na wiele godzin. Dziś dla osób, którym marzy się podróż sentymentalna, powstają w oparciu o te gry bardzo podobne aplikacje na telefon.
Zobacz też: Kreatywne prezenty, które zajmą dziecko na długi czas