Halloween nie musi być straszne!
Artykuł sponsorowany
Dzień 31 października ma zarówno wielu zwolenników, jak i całą masę wrogów. Przeciwnicy Halloween uważają, że kłóci się ono z polskimi tradycjami, a w skrajnych przypadkach padają oskarżenia nawet o praktyki okultystyczne. Entuzjaści jednak twierdzą, że jest to tylko zabawa i nie ma w tym nic złego. A gdyby tak pogodzić te dwie zwaśnione strony?
Skąd wzięło się Halloween?
Według jednej z teorii Helloween miało swój początek na terenach dzisiejszej Irlandii, gdzie było znane jako Samhain – koniec lata. Był to czas, w którym ludzie cieszyli się zbiorami i powrotem bliskich do domów, ale jednocześnie obawiali się nadejścia zimy. O tej porze roku na terenach wczesnej Europy umierało najwięcej ludzi, więc strach ten był uzasadniony. Podczas tego święta ludzie za pomocą ognisk odstraszali złe duchy, a przyciągali dobre. To właśnie stąd pochodzi zwyczaj przebierania się w różne stroje i zakładanie masek.
Po 835 roku chrześcijaństwo wyparło z Europy te zwyczaje. Uroczystość Wszystkich Świętych została wtedy ustanowiona na 1 listopada, a Dzień Zaduszny na dzień później. Święta sezonowe przetrwały jedynie w Irlandii. Tamtejsi mieszkańcy sprowadzili te tradycje do Ameryki Północnej w latach 40-tych XIX wieku. Tam Halloween zyskało ogromną popularność i w 1920 roku w mieście Anoka zorganizowano pierwszy, wielki halloween’owy pochód.
Czy powinniśmy obchodzić Halloween?
Jak już wspomnieliśmy, Halloween budzi pewne kontrowersje. Dzieci zazwyczaj chętnie przebierają się w różne stroje – jest to dla nich idealna okazja do zabawy. Jednak z drugiej strony straszne przebrania mogą być problemem dla niektórych rodziców. Poza tym Halloween nie należy do polskiej tradycji i niejako kłóci się z założeniami religii chrześcijańskiej, której wyznawcy dominują w naszym kraju.
Pomysł na niestraszne Halloween
A gdyby tak zabrać wszystkie kontrowersyjne kwestie i pozostawić tylko dobrą zabawę i dziecięcą radość? Jest na to sposób! Wystarczy, że zamienisz stroje i maski przedstawiające różnego rodzaju potwory i straszydła na te, które kojarzą się dobrze, a wręcz bajkowo.
Czy obraz Halloween nie odmieniłby się, gdyby dziewczynki przebrały się na przykład za Księżniczkę Elsę, a chłopcy za niesamowitego Spidermana? Zamiast się wzajemnie straszyć, mogłyby się po prostu dobrze bawić i przy okazji pobudziłyby nieco swoją kreatywność.
Bardziej uniwersalne stroje można też wykorzystać podczas szkolnego balu karnawałowego, czy nawet w czasie codziennych czynności i zabaw. Dziecko na pewno chętnie przebierze się za ulubionego, bajkowego bohatera.
Pamiętaj, że Halloween nie musi kłócić się z Twoimi wartościami i tradycjami. Może to być okazja, aby dostarczyć dzieciom nieco rozrywki i zapewnić im ciekawe przeżycia. Zawsze jest miejsce i czas na trochę zabawy, nawet jeśli kolejnego dna trzeba oddać się chwili zadumy.
Artykuł sponsorowany