Trwa ładowanie...

Dzieci rzucały śnieżkami w samochody. Jeden z kierowców zaczął strzelać

Avatar placeholder
25.12.2021 23:28
Dzieci rzucały śnieżkami w samochody. Jeden z kierowców zaczął strzelać
Dzieci rzucały śnieżkami w samochody. Jeden z kierowców zaczął strzelać (iStock)

Grupa dzieci rzucała śnieżkami w przejeżdżające samochody. Nie spodobało się to pewnemu kierowcy, który oddał kilka strzałów w kierunku nastolatków. Dziewczynka i chłopiec trafili do szpitala.

spis treści

1. Kierowca strzelał do dzieci

Policjanci z amerykańskiego miasta Milwaukee w stanie Wisconsin otrzymali zgłoszenie o groźnej sytuacji w miniony weekend.

Patrol wysłany na miejsce stwierdził, że dzieci bawiły się w dużej grupie na jednym z podwórek. W pewnym momencie wpadły na pomysł, by obrzucać śnieżkami nadjeżdżające samochody.

Zobacz film: "Matka przestrzega przed niebezpiecznym wyzwaniem"

W stronę kilku pojazdów poleciały śniegowe kule. Kiedy jedna z nich trafiła samochód niezidentyfikowanego mieszkańca Milwuakee, ten zatrzymał się i oddał kilka strzałów z pistoletu w stronę grupki dzieci.

Policjanci odnaleźli najpierw dwunastolatkę z niezagrażającymi życiu ranami postrzałowymi. Chwilę później policjanci odnaleźli również trzynastolatka w podobnym stanie.

Milwuakee należy do miast, gdzie łatwo kupić broń (iStock)
Milwuakee należy do miast, gdzie łatwo kupić broń (iStock)

2. Dwoje dzieci rannych

Dzieci natychmiast trafiły do szpitala. Ich życiu nic nie zagraża. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastnika. Z zeznań świadków zdarzenia wynika jedynie, że sprawca poruszał się białym samochodem marki Toyota.

Policja nadal poszukuje sprawcy (iStock)
Policja nadal poszukuje sprawcy (iStock)

Sprawcy do dziś nie udało się zatrzymać. Policja za pośrednictwem mediów społecznościowych prosi mieszkańców miasta, o to, by zgłaszali się z wszelkimi informacjami na posterunek policji. W najbliższym czasie zostanie również zabezpieczony monitoring z pobliskich domów.

3. Strzelaniny w USA

Wisconsin jest jednym ze stanów, w którym dostęp do broni palnej jest stosunkowo łatwy. By kupić pistolet, czy karabin nie potrzeba specjalnego zezwolenia. Broń nie musi być też rejestrowana, więc nawet odnalezienie przez policję pocisków, które zraniły dzieci, nie wskaże sprawcy.

Dodatkowo na terenie stanu Wisconsin broń można wnosić w zasadzie wszędzie. Wyjątkiem są instytucje, które na drodze jednostronnego regulaminu zakażą wnoszenia broni na swój teren. Oznacza to, że jeśli władze jakiejś instytucji nie podejmą takiego zarządzenia i nie oznaczą w odpowiedni sposób swojego terenu, broń można wnosić np. na teren uczelni, szpitali, czy do świątyń.

Zakaz wnoszenia broni musi być dobrze widoczny (iStock)
Zakaz wnoszenia broni musi być dobrze widoczny (iStock)

Tylko w zeszłym roku, w 435 strzelaninach na terenie Stanów Zjednoczonych zginęło 517 osób, a 1648 zostało rannych. 9 strzelanin miało miejsce na terenie szkoły lub uczelni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze