Dysgrafik w domu – jak pomóc dziecku?
Podczas pandemii większość czasu uczniowie spędzili na nauce zdalnej. To trudne dla wielu z nich, a szczególnie dla tych dzieci, które borykają się z różnego rodzaju kłopotami takimi jak dysgrafia. Pisząc głównie na komputerze oraz bez nadzoru nauczycieli, ich problemy mogą się pogłębić.
1. 5 angażujących ćwiczeń dla małych dysgrafików
Aby dziecko zmagające się z dysgrafią poradziło sobie z problemami, konieczna jest cierpliwa i systematyczna praca. Nawet osoby charakteryzujące się niegdyś estetycznym pismem, ze względu na porzucenie długopisu i papieru na rzecz klawiatury z biegiem czasu tracą tę zdolność, a co dopiero mały dysgrafik. Oto pięć przykładowych ćwiczeń, które pomogą dziecku kontynuować batalię o czytelne pismo, a jednocześnie są całkiem przyjemne. Specjalne szablony można z łatwością znaleźć w internecie, a do realizacji planu przyda się także wysokiej jakości oszczędna drukarka.
- Kreślenie ósemek: Przyczyny dysgrafii są złożone. Częściowo odpowiadają za nią delikatne zaburzenia motoryczne polegające na nieprawidłowej pracy dłoni trzymającej długopis. Jednym z ćwiczeń jest kreślenie kształtów w powietrzu – w czym dobrze sprawdzają się właśnie ósemki. Dłoń pracująca w powietrzu jest luźniejsza i może układać się swobodnie. Po pewnym czasie te same kształty można przenosić na papier, stosując wcześniejsze nawyki. Do ćwiczenia najlepiej zaangażować pozostałe dzieci, a nawet wszystkich domowników – maluchowi zmagającemu się z dysgrafią z pewnością będzie wówczas raźniej.
- Zamalowywanie kształtów: Zasada tego ćwiczenia jest podobna jak w przypadku dziecięcych kolorowanek, a różnica polega na tym, że zamalowane przestrzenie są znacznie większe. Do ćwiczenia należy wydrukować na kartkach duże kwadraty, koła czy trójkąty oraz inne figury geometryczne. Dziecko zamalowujące całą oddzieloną liniami przestrzeń będzie trenowało w ten sposób precyzję.
- Kopiowanie rysunków: Przyczyn dysgrafii należy upatrywać również w mózgu kierującym pracą dłoni. Z tego punktu widzenia także najlepiej sprawdza się praktyka. Kolejne ćwiczenie polega na odwzorowywaniu rysunków. W pierwszej kolejności warto wykorzystywać cienki papier, dzięki któremu dziecko odtworzy znajdujący się pod nim rysunek, na zasadzie kalki. Kolejnym poziomem zaawansowania będzie kopiowanie prostych ilustracji z pamięci. Aby ćwiczenie stało się dla dziecka atrakcyjne i nie stanowiło przykrej konieczności, warto wydrukować rysunki zgodne z zainteresowaniami malucha – np. ulubione postacie z kreskówek.
- Łączenie punktów: To przykład ćwiczenia, z którym prędzej czy później spotyka się większość maluchów uczących się operowania długopisem bądź ołówkiem i kredkami. Łączenie poszczególnych punktów przy pomocy określonych odcinków pobudza do pracy mięśnie dłoni oraz wyobraźnię malucha, a końcowy efekt powinien go zachwycić, zwłaszcza, gdy spotka się z pochwałami. Odpowiednie materiały do tego ćwiczenia można znaleźć w internecie w formie plików graficznych do druku.
- Swobodne kreślenie na papierze: To ćwiczenie stanowi swego rodzaju freestyle i powinno przypaść maluchowi do gustu. Wystarczy dać dziecku kartkę papieru, mazaki, kredki, ołówki lub farby, a następnie poprosić go o swobodne kreślenie dowolnych kształtów. Wbrew pozorom ćwiczenie ma dużą wartość, ponieważ pozytywnie wpływa na swobodną pracę dłoni oraz redukcję napięcia mięśni.
2. Wydajna drukarka – sposób, by nie zbankrutować
Rodzice małych dysgrafików muszą być gotowi na regularne przygotowywanie drukowanych materiałów do ćwiczeń. Na szczęście z odpowiednim sprzętem nie musi to być kosztowne. Udowadnia to marka Brother i proponowane przez nią urządzenia wielofunkcyjne z serii InkBenefit Plus.
Gama tych produktów charakteryzuje się wbudowanymi pojemnikami do napełniania tuszem z buteleczek. Po jednej buteleczce każdego tuszu pozwala na wydruk nawet 7500 stron w druku czarno-białym oraz 5000 w kolorze. W tym systemie pracują m.in. kompaktowe urządzenia drukujące przeznaczone do użytku domowego – DCP-T520W i DCP-T720DW, wyposażone oczywiście w Wi-Fi oraz funkcję kopiowania oraz skanowania. Sprzęt sprawdzi się więc nie tylko do walki z dysgrafią, lecz także do codziennego drukowania w doskonałej jakości i niskiej cenie!