Trwa ładowanie...

Disneyland nadala nie wraca do normalności. Zwolniono 28 tys. pracowników przez COVID-19

Avatar placeholder
30.09.2020 18:10
Disneyland w dobie pandemi
Disneyland w dobie pandemi (Getty Images)

Disneyland Resort i Disney California Adventure Park w Kalifornii od marca nadal pozostają zamknięte. Powodem jest nadal trwająca pandemia koronawirusa. W związku z tym, że firma nie zarabia, musiała zacząć szukać oszczędności w zatrudnieniu. Pracę ma stracić 28 tys. ludzi.

1. Tysiące pracowników straci pracę przez COVID-19

Disney zamknął swoje parki rozrywki dla dzieci w marcu, gdy ogłoszono pandemię koronawirusa SARS-CoV-2. W większości krajów na świecie obowiązywał lockdown, więc siłą rzeczy nikt nie mógł odwiedzać miejsc, w których gromadzą się ludzie.

Co prawda Walt Disney World na Florydzie został ponownie otwarty w lipcu, jednak Disneyland Resort i Disney California Adventure Park w Kalifornii pozostają zamknięte. W związku z brakiem dochodów zarząd Disney Parks, Experiences and Products podjął decyzję o zwalnianiu pracowników.

Josh D'Amaro, prezes zarządu, powiedział, że ok. 28 tys. pracowników Disney’a z USA zostanie zwolnionych.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

"Cały czas rozmawiamy z pracownikami, których dotyczą zwolnienia, a także ze związkami zawodowymi na temat dalszych ewentualnych kroków" – mówił D'Amaro dla "The People".

"W ostatnich miesiącach byliśmy zmuszeni do wprowadzenia szeregu niezbędnych zmian w naszej działalności i szukania oszczędności. Ta decyzja była bardzo trudna, jednak wierzymy, że kroki, które podjęliśmy, pozwolą nam sprawniej działać i wrócić do normalności" - dodał.

2. List do pracowników Disney Parks

W liście przedstawicieli zarządu do pracowników Disney Parks czytamy, że nie potrafili oni przewidzieć, jak długo potrwa zamknięcie parków.

"Na początku mieliśmy nadzieję, że to tylko chwilowy przestój i że wszystko wróci do normy. Siedem miesięcy później okazuje się, że się na to nie zapowiada, dlatego jesteśmy zmuszeni zmniejszyć wielkość naszego zespołu obejmującego stanowiska kierownicze, etatowe i godzinowe" - tłumaczył D'Amaro. Dodał również, że zwolnienia są bolesne, jednak to jedyna opcja, żeby uratować firmę. Ma jednak nadzieję, że gdy pandemia się skończy, ponownie powita byłych pracowników na pokładzie.

3. Opóźnione otwarcie Disneylandu i California Adventure

Firma zapowiadała, że Disneyland Resort i Disney California Adventure Park zostaną ponownie otwarte w lipcu, jednak w związku z brakiem pozwolenia od urzędników, termin ten został odroczony w czasie. Pod koniec września D'Amaro prosił urzędników o pozwolenie na ponowne otwarcie parków.

"Zachęcam naszych urzędników państwowych, szczególnie na szczeblu stanowym, aby traktowali parki rozrywki podobnie, jak inne miejsca, w których gromadzą się ludzie" - powiedział D'Amaro podczas jednego z wystąpień. Z kolei gubernator Kalifornii Gavin Newsom 16 września poinformował, że wkrótce podadzą datę ponownego otwarcia.

Parki Disneya są już otwarte w Orlando, Szanghaju, Hongkongu, Tokio i Paryżu.

Zobacz także: Natalie Portman napisała bajki we współczesnym wydaniu. To ważny apel do rodziców

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze