Czas przed ekranem. Kiedy można mówić o uzależnieniu?
Czas przed ekranem od lat budzi zainteresowanie naukowców. Nie bez powodu biją na alarm: nasze dzieci spędzają przed komputerem i smartfonem zbyt wiele godzin. Jak wpływa to na najmłodszych?
1. Czas przed ekranem limitowany!
Dziecko przy komputerze nikogo już nie dziwi. W Polsce do sieci loguje się codziennie 98 proc. dzieci w wieku 9-16 lat. Najmłodsi w swoich pokojach mają telewizory i komputery, a pod ręką smartfon z dostępem do sieci. Zaglądają do nich wtedy, kiedy się nudzą lub gdy czują się samotni.
Dawniej w takich okolicznościach wyszliby na podwórko, poszli do kolegi lub koleżanki albo na rower w nadziei, że spotkają kogoś, z kim mogliby porozmawiać. Dziś tego rodzaju kontakty przeniosły się do świata wirtualnego, przez co dziecko przed komputerem spędza dużo więcej czasu. I nie jest to dla niego problemem, wręcz przeciwnie: odczuwa przyjemność i w ten sposób radzi sobie z napięciem emocjonalnym. A to już pierwszy krok to poważnych problemów.
2. Zalecenia WHO: czas przed komputerem
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by dzieci:
- do 2. roku życia nie miały dostępu do ekranów,
- powyżej 2. roku życia może korzystały z nich przez 15 minut dziennie;
- w wieku przedszkolnym oglądały bajki lub grały przez 30 minut dziennie;
- a w wieku wczesnoszkolnym – maksymalnie 2 godziny dziennie (najlepiej w odcinkach czasowych).
Tyle teoria, praktyka pokazuje jednak, że czas przed ekranem jest w przypadku dzieci zdecydowanie dłuższy. Według badań, co trzeci nastolatek rezygnuje z obowiązków szkolnych na rzecz bycia w wirtualnym świecie.
– Trudno jednoznacznie stwierdzić, ile godzin przed komputerem to uzależnienie. Czujność rodziców powinno wzbudzić wydłużanie przez dziecko czasu korzystania z ekranów i zaniedbywanie codziennych obowiązków oraz zainteresowań – wyjaśnia Daria Jaworska, psycholog. I dodaje:
– Dziecko uzależnione od komputera ma silną potrzebę korzystania z multimediów. Tylko w ten sposób jest bowiem w stanie zredukować swoje napięcie. By to osiągnąć, może nie przestrzegać ustalonych z rodzicami zasad.
3. Ile godzin można spędzać przed komputerem?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Na pewno warto zaakceptować fakt, że wirtualny świat jest dla młodego pokolenia tym, co dla nas elektryczność. On po prostu jest i jest w nim wszystko. Sami zresztą spędzamy w nim dużo czasu, i to nie tylko przeglądając media społecznościowe, ale też płacąc rachunki, robiąc zakupy czy wyszukując wakacyjne oferty.
– Na Internet warto spojrzeć przez pryzmat korzyści, a nie tylko zagrożeń. Przypominam, że to właśnie wirtualny świat pozwolił nam być w kontakcie w dobie pandemii. Nasze dzieci nie miały większych zaległości, bo lekcje odbywały się on- line. Z kolei wielu z nas, rodziców, pracowało zdalnie – zauważa Daria Jaworska.
– Wydaje mi się, że dość często też zapominamy, że dziecko przed komputerem, zwłaszcza na początku, nie powinno być same. Rolą rodzica jest wprowadzenie swojej pociechy do wirtualnego świata. To my mamy pokazać mu, jak jest skonstruowany i jakie niesie ze sobą zagrożenia. Warto też zawsze wiedzieć, co dziecko robi w sieci. I nie chodzi tu wcale o kontrolę, ale autentyczną ciekawość tego, co interesuje naszą pociechę – dodaje ekspertka.
A zatem nie kwestia tego, ile dziecko może siedzieć przed komputerem, a jak spędza czas przed ekranem jest tu istotna. W jakie gry gra? Z jakich aplikacji korzysta? Jakie filmy ogląda i za pośrednictwem jakich kanałów się komunikuje? Warto o tym wiedzieć!
4. Czas przed ekranem? Ustalcie zasady!
Wpływ telefonu komórkowego na mózg dziecka interesuje naukowców od kilku lat. Wiadomo, że czas spędzany przed ekranami, jeśli nie jest w żaden sposób ograniczany, może prowadzić do zaburzenia uwagi i uczenia się, osłabienia koncentracji, napadów złości, powstania lęków i niepokoju.
Stąd tak ważne jest, by odnaleźć równowagę. Ale uwaga: powinno to dotyczyć zarówno dzieci, jak i dorosłych.
– Dzieci uważnie nas obserwują. Jeśli będziemy ograniczać dziecku czas spędzany na graniu albo oglądaniu telewizji, a sami nie będziemy rozstawać się z telefonem i do nocy oglądać filmy, nie będziemy wiarygodni. Spójność między tym co mówimy, a tym co robimy jest niezwykle ważna – mówi Daria Jaworska. I podpowiada:
– Starajmy się spędzać czas z dziećmi z dala od ekranów. Rozmawiajmy, bądźmy blisko. Ważne jest też wspieranie poczucia własnej wartości dziecka, np. poprzez dostrzeganie jego starań.