Chicago. Kobieta znałazła niemowlę na śmietniku, dziecko leżało w szufladzie
W Chicago przy ulicy North Oak Park Avenue pewna kobieta przechodziła obok starych mebli wyrzuconych na śmietnik. Kiedy otworzyła jedną z szuflad, jej oczom ukazał się zaskakujący widok. Ktoś zamknął tam niemowlę.
1. Dziecko na śmietniku
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w biały dzień około godziny 8:00, przy jednej z ulic w Chicago, w Stanach Zjednoczonych. Przypadkowa kobieta szła chodnikiem i zauważyła stojące obok śmietnika stare meble.
Kobieta stwierdziła, że zabierze uchwyty od szuflady z komody, skoro i tak nikomu nie są potrzebne. Po otworzeniu jednej z szuflad odkryła, że w środku znajduję się małe dziecko owinięte w duży różaniec. Jak zeznała policji, żeby sprawdzić, czy niemowlę żyje, dotknęła jego nóżki, a dziecko się poruszyło.
2. Cudem uratowany
Po tym, jak kobieta zorientowała się, że niemowlak żyje, zawiadomiła policję i pogotowie i zaczekała na miejscu na ich przyjazd. Mały chłopczyk został odwieziony do kliniki Lurie Children’s Hospital w Chicago.
Lekarze stwierdzili, że z chłopcem jest wszystko w porządku, a jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża. Całe szczęście, że kobieta wpadła na pomysł otworzenia starej szafy, bo niemowlak nie miałby żadnych szans na przeżycie dłuższego pobytu w szufladzie. Tamtego dnia odbywał się odbiór śmieci w tej części miasta.
Śledztwo w sprawie znalezionego w szafie dziecka, prowadzą chicagowskie służby. Na tym etapie postępowania nie wiadomo, kim są rodzice chłopca i kto wyrzucił go na śmietnik razem z meblami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl