Chciały pożegnać się z mamą. W domu pogrzebowym miała miejsce pomyłka
Ostatnie pożegnanie to chwila bardzo ważna dla tych, którzy utracili swoich bliskich. Tak też uważały siostry Jennett Archer i Jennifer Taylor, których mama zmarła. Niestety, nie znalazły jej w trumnie.
1. Organizacja pogrzebu
Śmierć matki wywróciła życie sióstr do góry nogami. Chociaż ciężko było im się pogodzić ze śmiercią ukochanej osoby, to wiedziały, że muszą żyć dalej. Pogrzeb oraz ceremonie mu towarzyszące zaplanowały zgodnie z ostatnią wolą matki. Zwróciły się z prośbą o pomoc do poleconego zakładu pogrzebowego w Ahoskie w USA.
Tak też zostało zaplanowane ostatnie pożegnanie, na którym siostrom bardzo zależało. Kobiety chciały spędzić jeszcze trochę czasu z matką. Personel dostał szczegółowe wytyczne odnośnie tego, w co ma być ubrana ich mama. Siostry kupiły nowe ubrania i dostarczyły je do domu pogrzebowego.
2. Fatalna pomyłka
Kiedy jednak nadszedł dzień pożegnania i moment otwarcia trumny, siostry przeżyły szok. W trumnie nie było bowiem ciała ich matki. Leżała tam zupełnie obca kobieta, która jak powiedziały w rozmowie z British Mirror, ani trochę jej nie przypominała.
To jednak nie był koniec problemów. Gdy siostry poinformowały personel domu pogrzebowego o pomyłce, ten początkowo upierał się, że to siostry nie mają racji. I chociaż w końcu błąd został naprawiony, to pracownicy nigdy nie czuli się winni i nie przeprosili kobiet.
‘’Niestety, personel domu pogrzebowego Hunter’s Funeral Home w Ahoskie w Północnej Karolinie, nigdy nas nie przeprosił za tak poważny błąd. Nasza rodzina już nigdy nie skorzysta z ich usług’’ – napisały siostry na Facebooku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl