Brała ślub z mężczyną na wózku. Niesamowite, co się stało przed ołtarzem
Kim Didway z Teksasu postanowiła poślubić Kevina Taylora, mimo tego, że mężczyzna ma amputowaną nogę i porusza się na wózku. W dniu ich ślubu pan młody nie tylko zadziwił gości weselnych, ale także podarował swojej ukochanej najlepszy prezent w życiu.
1. Nigdy nie narzekał na swój los
Kevin Taylor kilkanaście lat temu miał wypadek i złamał nogę. Niestety w kończynie rozwinęło się bardzo rzadkie zaburzenie nerwowe – dystrofia odruchowa.
Był to najcięższy przypadek tej choroby, co w rezultacie sprawiło, że w 2009 roku mężczyźnie amputowano nogę. Mimo tragicznego obrotu wydarzeń Kevin się nie załamał i postanowił cieszyć się każdą chwilą swojego życia. Jego przyjaciele i rodzina byli pełni podziwu, że nigdy nie narzekał na swój los.
2. Miłość od pierwszego wejrzenia
Jakiś czas później Kevin poznał Kim. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia i w końcu postanowili wziąć ślub. Wózek inwalidzki nie był dla Kim żadną przeszkodą, aby spędzić z Kevinem resztę swojego życia.
W dniu ślubu wydarzyło się coś niezwykłego. Kiedy podczas ceremonii ksiądz powiedział, żeby wszyscy wstali. Ku ogromnemu zdziwieniu gości i panny młodej – wstał również Kevin i podszedł do swojej przyszłej żony. Kim nie mogła uwierzyć w to, co się stało i nie była w stanie powstrzymać łez.
3. W tajemnicy uczył się chodzić
Jak się okazało Kevin, żeby sprawić niespodziankę swojej narzeczonej, w tajemnicy przed nią chodził na fizjoterapię. Na zajęciach wykonywał wiele męczących i sprawiających ból ćwiczeń, żeby wzmocnić mięśnie nóg.
Nauka chodzenia w protezie była dla niego nie lada wyzwaniem, ale postanowił, że stanie przed ołtarzem obok swojej wybranki. Wiara w siebie i bezwarunkowa miłość sprawiła, że to marzenie się spełniło.
Na YouTube pojawił się reportaż na ten temat. Na filmiku można zobaczyć nie tylko łzy szczęścia Kim, ale także usłyszeć bardzo motywujące słowa padające z ust Kevina. Jak powiedział szczęśliwy nowożeniec, należy przeżywać każdą minutę tak, jakby był to ostatni dzień naszego życia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl