Trwa ładowanie...

Bogata Rosjanka sprawiła córce prezent. Dziecko nie wygląda na szczęśliwe

Avatar placeholder
26.12.2023 10:37
Bogata Rosjanka sprawiła córce prezent. Dziecko nie wygląda na szczęśliwe
Bogata Rosjanka sprawiła córce prezent. Dziecko nie wygląda na szczęśliwe (Twitter)

Urodziny to wyjątkowy czas. Jednym z najbardziej ekscytujących momentów dla dziecka bywa otrzymywanie prezentów. Pewna Rosjanka postanowiła sprawić córce nietypowy i niezwykle drogocenny prezent. Ośmioletnia dziewczynka dostała... BMW M4.

spis treści

1. Anna Khilkevich

Anna Khilkevich jest rosyjską aktorką dubbingową. Kobieta urodziła się 15 października 1986 roku w Leningradzie. Szybko jednak przeprowadziła się do Moskwy. O karierze aktorskiej marzyła od zawsze. Jeszcze jako mała dziewczynka uczęszczała do dziecięcego studia wokalno-tanecznego oraz szkół o profilu teatralnym.

Później wstąpiła do Wyższej Szkoły Teatralnej im. M. Szczepkina w Moskwie, ale po roku zabrała stamtąd papiery. Zaczęła występować w filmach. Początkowo były to role epizodyczne, z czasem jednak zaczęła grywać w serialach telewizyjnych i stała się rozpoznawalna. Sławę przyniosły jej "Barvikha" czy "Univer. Nowy Hostel".

2. Kupiła córce samochód

Rosyjska aktorka doczekała się córki, którą rozpieszcza na każdy możliwy sposób. Do sieci trafiło nagranie, na którym Khilkevich wręcza ośmiolatce urodzinowy prezent.

Zobacz film: "Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?"

Zazwyczaj dzieci otrzymują na urodziny zabawki, gry, słodycze, czasem sprzęt elektroniczny. Bogata mama postanowiła złamać ten schemat. Jej córka otrzymała więc nowy samochód BMW M4, który specjalnie na tę uroczystość został przyozdobiony świecącymi lampkami i kokardą. Czy dziewczynka była zadowolona? Sądząc po jej minie... niekoniecznie.

3. Internauci krytykują gest mamy

Być może dziecko było w szoku, gdy zobaczyło swój urodzinowy prezent. Możliwe, że większą radość sprawiłaby dziewczynce lalka lub czas spędzony tylko z mamą. Tymczasem na dworze czekał na nią... nowy samochód. Mina dziecka wyraża więcej niż tysiąc słów.

"Tego nikt się nie spodziewał... Ariasha ma teraz własny SAMOCHÓD!!!!" - napisała na Instagramie mama, która wyglądała na bardziej podekscytowaną niż córka. Pod filmikiem pojawiło się wiele komentarzy, niekoniecznie przychylnych. Oto niektóre z nich:

"Nie rozumiem, po co dziecku samochód?",

"Dziecko potrzebuje dzieciństwa, emocji. W wieku ośmiu lat mały człowiek ledwo zna wartość czegoś takiego",

"Taki prezent świadczy o tym, że rodzic nie jest świadomy prawdziwych potrzeb dziecka",

"Myślę, że chciała czegoś innego",

"Po co jej prawdziwy samochód w tym wieku?",

"Mina dziecka, które chciało mieć własne, zabawkowe auto, a dostało samochód, którym będzie jeździło najwyżej na tylnym siedzeniu",

"Ona naprawdę chciała tylko pachnące długopisy",

"Dzieci potrzebują dzieciństwa, a nie patosu wśród publiczności",

"Myślę, że zaraz się rozpłacze. I wcale nie chodzi o szczęście".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze