Balsam do ciała w piance Alantan - zapach mango (test)

Pięć kobiet, przez miesiąc testowało balsam do ciała w piance Alantan (o zapachu mango). Wszystkie Panie po raz pierwszy używały balsamu w piance. Sprawdzały, jak działa on na ich skórę, jak się rozprowadza, czy nie powoduje podrażnień. Każdej mamie w czasie testu, zadaliśmy kilka pytań dotyczących balsamów. Zagadnienia związane ze stosowaniem balsamu były oceniane w pięciostopniowej skali.

Odpowiedzi jakich udzieliły przedstawiamy poniżej:

Pytanie pierwsze dotyczyło ceny. Balsam jest w cenie ok. 13,5 zł (pojemność 150 ml). Oceny były zróżnicowane od 3 do 5, średnia ocena: 4,2.

Kolejne pytanie dotyczyło skuteczności stosowania. Większość mam oceniła ją jako dobrą lub może być. W tym przypadku, po zsumowaniu odpowiedzi balsamy nie wypadły najlepiej - otrzymały 3,8 punktu na 5 możliwych.

Istotny był również zapach balsamu. Większość mam oceniła ten aspekt jako bardzo dobry, ale też zapach mango okazał się zbyt silny i jedna niższa ocena dała ogólnie średnią 4,2 punktu na 5.

Ważne dla tego typu kosmetyków jest rozprowadzanie, wchłanianie, czyli dobre i wygodne stosowanie. Poprosiliśmy mamy, aby oceniły wygodę i konsystencję stosowania. I to okazała się najwyżej oceniona cecha balsamu, zdecydowana większość uznała, że jest na poziomie - bardzo dobrym. Ogólna ocena to 4,8 punktu na 5.

Używając kosmetyk zwracamy uwagę na wydajność. Na jak długo starczy nam opakowanie kosmetyku? Balsamy dostały 4,4 punktu na 5 możliwych.

Oprócz ocen punktowych prezentujemy również ogólne wrażenia jakie towarzyszyły naszym testującym balsam mamom:

• Kinga

Zupełnie inny produkt od typowych balsamów do ciała. Konsystencja pianki jest miła w dotyku, ponadto bardzo dobrze się aplikuje, rozprowadza i błyskawicznie wchłania. Nie pozostawia tłustej warstewki czy uczucia lepkości na skórze, ani na dłoniach. Efekt nawilżenia odczuwalny jest natychmiast, dla bardziej wysuszonej skóry może być jednak za słaby i mógłby utrzymywać się trochę dłużej. Zapach jest świeży i chociaż nie jest zbyt intensywny, to preferuję delikatniejsze.

• Małgosia

Mam bardzo suchą skórę, szczególnie na nogach. Kiedy dostałam piankę do testów ucieszyłam się. Bardzo dobrze się wchłania, ma przyjemny zapach i po jakimś czasie stosowania widać poprawę. Nie jest to oczywiście poprawa na skórę nawilżoną, ale jest nieźle. Minus za klejące się dłonie po skończonym wklepywaniu balsamu. Pianka jest nowością jeśli chodzi o balsamy nawilżające w moich kosmetykach, ale sprawdza się bardzo dobrze.

• Magda

Bardzo fajny, doskonale się rozprowadzał - jeszcze takiego nie miałam. To chyba ta piankowa postać sprawiła. Skóra była zupełnie nie tłusta, co się zdarza nawet przy lekkich balsamach czy śmietankach, elastyczna i nawilżona dość długo miła w dotyku i wyglądzie. Silnie pachnący, co może być zarówno zaletą , jak i wadą. Nie uczulił mnie! Bardzo ekonomiczny - to chyba też efekt tej piankowej konsystencji. Podobał nam się (mi i córce)

• Patrycja

Opakowanie metalowe, wyglądem przypomina opakowanie pianki do włosów. Balsam jest wydajny. Forma pianki w aerozolu ułatwia użycie. Łatwo rozprowadza się po skórze i szybko wchłania. Konsystencja pianki jest dobra (nie jest rzadka). Bardzo dobrze nawilża skórę po kąpieli, a przede wszystkim po depilacji. Zauważyłam, że skóra nie jest podrażniona. Zapach mango spodoba się tym, którzy lubią owocowe kosmetyki.

• Ola

Wspaniała rzecz taka pianka, lubię nowości. Szybko się wchłania, ma przyjemny zapach. Doskonale nawilża moją skórę. Jedyne co mi przeszkadzało, to lepiące się ręce.

Ogólnie balsam dostaje od nas ocenę - 4 - jako dobry kosmetyk.