Trwa ładowanie...

„Akademia przedszkolaków. Poznajemy kształty i liczby” – recenzja części 1 i 2

 Alicja Barszcz
02.04.2019 11:28
„Akademia przedszkolaków. Poznajemy kształty i liczby” – recenzja części 1 i 2
„Akademia przedszkolaków. Poznajemy kształty i liczby” – recenzja części 1 i 2 (123rf)

Ile masz paluszków u ręki? Ile masz rączek lub nóżek? Bawimy się tak ze swoimi maluszkami, chcąc nauczyć je liczenia, a przy okazji też pokazując im świat i reguły nim rządzące. Im dziecko staje się starsze, tym bardziej odczuwamy potrzebę dodatkowych pomocy naukowych, które posłużą zarówno nam, jak i naszym dzieciom do liczenia oraz poznawania i pisania cyfr.

Jestem mamą 5-letniej dziewczynki i ostatnio w moje ręce wpadły książeczki od Grupy Wydawniczej Foksal „Akademia przedszkolaków. Poznajemy kształty i liczby” – część 1 i 2. Od razu uznałam, że te zeszyty z naklejkami będą świetnym sposobem na przyjemną naukę dla mojej córki.

„Poznajemy kształty i liczby. Część 1” – pozycja ta zapoznaje dzieci z liczeniem. Nie zmusza ich od razu do poznawania wyglądu poszczególnych cyferek, ale skupia się przede wszystkim na obrazowym ich pokazaniu. Nie pisze więc cyfry „5”, ale pokazuje pięć lizaków. Wszystko to po to, by dziecko nie czuło presji pisania – pięciolatek dopiero uczy się stawiać linie.

„Poznajemy kształty i liczby. Część 2” – ta część z kolei wprowadza już dziecko w świat cyferek. Maluch poznaje ich wygląd, a jednocześnie stara się po śladach je pisać. Doskonali też sztukę liczenia oraz porównywania cyfr między sobą.

W centralnej części każdej z książeczek są naklejki opisane stroną i numerem zadania, do którego się odnoszą. W czasie rozwiązywania poszczególnych ćwiczeń niezbędna jest pomoc rodzica lub innego opiekuna jako osoby, która przeczyta maluchowi zadanie. Jednocześnie treści są zrozumiałe, napisane jasnym językiem, więc praktycznie nie trzeba ich wyjaśniać dziecku. Jest ono od razu w stanie wykonać polecenie.

Dziecko, przy pomocy książeczek z serii „Akademia przedszkolaków”, przygotowuje się do edukacji matematycznej, którą rozpocznie lada moment na lekcjach szkolnych. Jednocześnie doskonali swoje umiejętności plastyczne oraz zdolności manualne, rysując, zakreślając i kolorując rysunki. Poszerza swoją wiedzę oraz zasób słownictwa matematycznego, a także uczy się skupiać swoją uwagę na wykonywaniu poszczególnych zadań.

Dziecko, korzystając z tego rodzaju pomocy naukowych i zeszytów ćwiczeń, rozwija sprawność, pamięć wzrokową oraz spostrzegawczość, co będzie niezbędne nie tylko w czasie dalszej edukacji, ale również w życiu w ogóle.

Książeczki dodatkowo pozwolą nam spędzić z dzieckiem wspólnie czas. Zobaczymy, jak zachowuje się ono w sytuacji, kiedy coś mu nie wyjdzie oraz jak cieszy się, gdy wszystko toczy się po jego myśli. To niezapomniane doświadczenie również dla nas – rodziców.

Pamiętajmy jednak, że wypełnianie zeszytu ma być przede wszystkim dobrowolne. Nie możemy zmuszać naszej pociechy do pisania. Możemy ją tylko zachęcać. Gdy po zrobieniu jednego zadania, nie będzie miało ochoty na więcej – przerwijmy. Nic na siłę. „Poznajemy kształty i liczby” to zbiory ćwiczeń na tyle kolorowe, ciekawe i estetyczne, że z pewnością nasz maluch będzie do nich wracał.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze