5 skutecznych sposobów na niejadka
Dziecko, które grymasi podczas posiłków, potrafi dać się rodzicom we znaki. Nawet jeśli próbują oni zaakceptować fakt, iż ich pociecha najwyraźniej nie potrzebuje dużych porcji jedzenia, w głębi duszy czai się wątpliwość: czy przy niewielkiej podaży pokarmów maluch na pewno będzie się prawidłowo rozwijał? Na wszelki wypadek większość rodziców próbuje przechytrzyć niejadka i nakłonić go do jedzenia – do jakich metod warto się wówczas uciec?
1. Przyjemne z pożytecznym
Jedzenie jest niezbędne, by organizm mógł prawidłowo funkcjonować, ale trudno nie zauważyć, że posiłki są w zasadzie... nudne. I mało efektywne, skoro po zaledwie 2–3 godzinach trzeba je powtórzyć. Jeśli na domiar złego codzienne menu jest mało urozmaicone, trudno się dziwić, że dzieci niechętnie przerywają zabawę, by spożyć obiad lub podwieczorek. Dobrą wiadomością dla rodziców jest fakt, iż z reguły wystarczy zwalczyć monotonię, aby uzyskać pożądany efekt w postaci malca, który nie kręci głową na dźwięk sztućców i naczyń. Jak rozprawić się na dobre z nudą?
- Serwuj posiłki dziecka na kolorowej zastawie dziecięcej i zadbaj o estetyczny wygląd stołu. Pokaż dziecku, że posiłki można i warto celebrować.
- Od małego zachęcaj swoją pociechę do samodzielnego jedzenia – już dziewięciomiesięczne niemowlę może uczyć się nabierania pokarmu na łyżeczkę. Pamiętaj, że dzieci uwielbiają zdobywać nowe umiejętności i wolą zjeść posiłek wolniej, ale samodzielnie, niż z pomocą rodzica.
- Poproś dziecko o pomoc w przygotowaniu posiłków – dwulatek nie pokroi chleba, ale może na przykład ułożyć plasterki ogórka na kanapkach.
- Nie przeciągaj posiłków, zwłaszcza gdy widzisz, że dziecko tęsknie patrzy w kierunku zabawek.
2. Tylko po dobroci!
Nie zmuszaj swojego dziecka do jedzenia produktów i dań, które mu nie smakują. Brzdące też mają swoje preferencje i prawo do odmowy spożycia pokarmów, których nie lubią!
3. Ostrożnie z nagrodami
Jeśli należysz do licznej grupy rodziców, którzy słodyczami nagradzają dziecko za zjedzenie obiadu lub innego posiłku w całości, czas na zmianę zachowania. Takie podejście do kwestii odżywiania nie ma bowiem korzystnego wpływu na rozwój nawyków żywieniowych dziecka.
4. Dobry przykład płynie z góry...
Na śniadanie jesz drożdżówkę, a zamiast obiadu serwujesz sobie hot doga z budki? Jeśli twój jadłospis jest daleki od ideału, a poszczególne posiłki spożywasz w biegu, nie dziw się, że twoja pociecha grymasi podczas jedzenia. Skąd ma brać pozytywne wzorce, jeżeli na co dzień nie widuje swoich rodziców przy stole? Wprowadzenie zmian w sposobie spożywania posiłków to jeden z pierwszych kroków, jakie powinnaś wykonać, by wychować człowieka o zdrowym podejściu do kwestii żywienia.
5. Próbuj, próbuj, próbuj
Jeśli twoje dziecko demonstracyjnie odmawia jedzenia niektórych pokarmów, wprowadzaj do jego jadłospisu kolejne i kolejne produkty. Z czasem na pewno trafisz na smak, który przypadnie malcowi do gustu. W międzyczasie wracaj do pokarmów, które wcześniej nie smakowały dziecku – upodobania żywieniowe nierzadko zmieniają się z upływem czasu.