5 powodów, dla których kobiety w ciąży powinny suplementować witaminę D3
W naszym klimacie bardzo trudno o zapewnienie organizmowi odpowiedniej ilości witaminy D3. Pełni ona wiele istotnych funkcji, dlatego jest bardzo ważna dla naszego organizmu. O jej suplementację szczególnie powinny zadbać kobiety w ciąży.
Witamina D nie bez powodu nazywana jest witaminą słońca. Produkowana jest na powierzchni skóry pod wpływem działania promieni słonecznych. Jej ilość w naszym organizmie uzależniona jest więc od pory roku, zachmurzenia, zanieczyszczenia powietrza, stosowania kremów z filtrem czy pigmentacji. Źródła pokarmowe dostarczają jej tylko w niewielkiej ilości. Szacuje się, że wielu Polaków cierpi z tego powodu na niedobory witaminy D. O ile jednak dla zdrowej osoby nie jest to sytuacja niebezpieczna, o tyle u kobiet w ciąży może przyczynić się do wielu poważnych powikłań. Ryzyko jakich komplikacji zmniejsza suplementacja „słoneczną witaminą”?
1. Poród przedwczesny
Przyjmowanie odpowiedniej ilości witaminy D pozwala ograniczyć ryzyko pojawienia się powikłań okołoporodowych, np. stanu przedrzucawkowego. Większe jest również prawdopodobieństwo urodzenia dziecka o prawidłowej masie ciała i w planowanym terminie.
Badania w tym zakresie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Medycznego Południowej Karoliny w Stanach Zjednoczonych. Wykazały one, że u pań, które suplementowały „słoneczną witaminę” przez cały okres ciąży, rzadziej dochodziło do porodu przedwczesnego.
2. Komplikacje w ciąży
Deficyt witaminy D jest w ciąży bardzo niebezpieczny. Wpływa nie tylko na rozwój płodu, ale też na zdrowie i samopoczucie mamy. Kobiety, u których stwierdza się znaczny niedobór tego składnika, zagrożone są wystąpieniem cukrzycy ciążowej, stanu przedrzucawkowego oraz bakteryjnego zapalenia pochwy. W takich przypadkach często muszą zrezygnować one z porodu naturalnego, a ciąża rozwiązywana jest na sali operacyjnej.
3. Układ kostny dziecka
Witamina D odgrywa również kluczową rolę w czasie kształtowania się układu szkieletowego płodu. Gdy jest jej za mało, po urodzeniu u dziecka pojawić się mogą poważne problemy zdrowotne: krzywica, rozmiękanie potylicy, zaburzenia w rozwoju związków zębowych.
Niedobory witaminy D w czasie ciąży mogą skutkować również osteoporozą, która zdiagnozowana najpewniej zostanie w późniejszym okresie życia dziecka. Witamina ta przyczynia się bowiem do prawidłowego wchłaniania wapnia i fosforu. Te składniki są niezbędne, by kości były odpowiednio zmineralizowane.
4. Wsparcie dla układu nerwowego
„Słoneczna witamina” wspiera również funkcjonowanie układu nerwowego. W życiu płodowym wspomaga jego prawidłowy rozwój.
Zauważono, że niedobory witaminy D mogą skutkować pogorszeniem nastroju i sprzyjają pojawieniu się objawów depresji. Jej niski poziom notuje się również u pacjentów chorych na schizofrenię. W opinii ekspertów zbyt mała podaż witaminy D w okresie prenatalnym zwiększa ryzyko wystąpienia tej choroby w późniejszym wieku.
Istnieją również badania sugerujące, iż jej niskie stężenie ma związek z występowaniem autyzmu u dzieci.
5. Witamina D na straży odporności
O „słonecznej witaminie” często mówi się również w kontekście odporności. A to dlatego, że wspiera ona odpowiedź immunologiczną organizmu w sytuacji, gdy zaczną atakować go chorobotwórcze bakterie i wirusy. Aktywuje limfocyty T (komórki odpornościowe), które starają się odeprzeć ich atak. To bardzo ważne, zwłaszcza dla kobiet w ciąży, które nieco częściej zmagają się z infekcjami. W tym wyjątkowym okresie przyjmowanie wielu leków nie jest wskazane, zatem zdecydowanie lepiej jest zapobiegać chorobom, niż później je leczyć.
Według aktualnych zaleceń kobiety planujące ciążę, ciężarne i matki karmiące piersią, jeśli mają niedobór witaminy D3, powinny przyjmować ją w dawce 2000 IU na dzień. Jest to zalecenie Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Dostarczenie jej w takiej ilości bez odpowiedniej suplementacji jest bardzo trudne, dlatego też ginekolodzy zalecają sięgnięcie po odpowiednie preparaty. Najlepiej jest zażywać suplementy diety dedykowane kobietom w ciąży.