Jedzą nawet dzieci. Zawiera dioksyny, hormony i rakotwórczą rtęć
Ryby są bardzo ważnym składnikiem diety. Wynika to z bogactwa składników odżywczych, które zawarte są w ich mięsie. Cenione są ze względu na zawartość witamin takich jak A, B, D oraz E. Zawierają także cenne składniki mineralne: fosfor, siarkę, chlor, potas, sód, magnez, wapń, żelazo oraz mikroelementy: miedź, cynk, mangan i biorący udział w regulacji metabolizmu – jod.
Są jednak ryby, z których spożywaniem należy uważać. Niektóre rodzaje są niewskazane dla pewnych grup osób oraz dzieci. Jakie zatem gatunki ryb warto często spożywać, a na które należy uważać? Zapytaliśmy o opinię ekspertkę ds. żywienia - Emilię Kołodziejską.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Zobacz także: Matka 1,5-rocznego chłopca doznała szoku, kiedy odebrała go z przedszkola. "Nie mogłam odkleić koszulki od jego ciała"
Tilapia
Tilapia to ryba, po którą Polacy sięgają bardzo często i chętnie. Wynika to głównie ze względu na to, że jest jedną z tańszych na rynku oraz łatwo dostępna. Co jednak istotne, mięso tilapii nie jest zdrowe.
Hodowane są głównie w Wietnamie. Karmione są soją, mączką rybną, maniokiem, a także syntetycznymi witaminami. Tego typu jadłospis powoduje u nich często zakłócenia przemiany materii. To z kolei sprawia, że ich mięso zawiera szkodliwe substancje, które są pozostałościami po procesie metabolicznym.
Nasza ekspertka podkreśla, że tilapia zawiera mało zdrowych kwasów omega-3.
- Ryby te mogą zawierać duże ilości niekorzystnych dla człowieka związków, m.in. dioksyny i rakotwórczą rtęć. Tilapia spożywana raz na jakiś czas nie zaszkodzi, ale nie polecałabym jej dzieciom i kobietom w ciąży - mówi dietetyczka.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Panga
Panga jest również bardzo popularna w naszym kraju. To jednak kolejna ryba, na którą lepiej uważać przy spożywaniu. Podobnie jak Tilapia pochodzi z Wietnamu i także podobnie jak ona, hodowana jest w bardzo złych warunkach. Ryby tłoczone są w małych zbiornikach, przez co praktycznie nie mogą się rozmnażać.
W tym celu podawane są im specjalne hormony - gonadotropiny kosmówkowe. Dodatkowo przy filetowaniu dodawane są też syntetyczne substancje takie jak polifosforany, które pozbawiają je kwasów omega-3.
Emilia Kołodziejska wskazuje, że podobnie jak w przypadku tilapii, przez możliwą dużą zawartość metali ciężkich, nie zaleca spożywania jej kobietom w ciąży oraz dzieciom.
Panga może spowodować alergię i dodatkowo u osób, które są już alergikami, może ją spotęgować. Dlatego nie zaleca się jej spożywania także tym osobom.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Ryba maślana
Dietetyczka uważa, że na rybę trzeba bardzo uważać, bo część osób może się nią zatruć.
- Szacuje się, że ok 20 proc. osób źle reaguje na rybę maślaną, powodem jest duża zawartość estrów zwanych woskami. Przyznam, że ja sama rozchorowałam się kiedyś po zjedzeniu tej ryby, gdy byłam nastolatką. Zatrucie pokarmowe trwało 3 dni i nie obyło się bez wizyty u lekarza - wspomina.
Ekspertka podkreśla, że zdecydowanie nie poleca tej ryby dzieciom, kobietom w ciąży czy osobom starszym. W zasadzie to nikomu nie poleca tej ryby, bo nigdy nie wiadomo jak ktoś na nią zareaguje.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Zobacz także: 6 metod wychowawczych, których nie należy już stosować
Tuńczyk
Tuńczyk jest bardzo szanowaną rybą, ze względu na walory smakowe. Jest także bogaty w składniki odżywcze. Dostarcza dużo witaminy D oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Minusem tej ryby jest to, że gromadzi sporo metali ciężkich i dioksyn. Zwłaszcza tuńczyk czerwony. Najsmaczniejszy jest za to rodzaj biały tej ryby.
- Raz na jakiś czas możemy sobie na niego pozwolić. Jednak dzieci i kobiety w ciąży muszą bardzo uważać. Im bym nie polecała - ekspertka zaleca.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Sardynki
Sardynki są bardzo dobre nie tylko w smaku. Zawierają kwasy omega-3, których są jednym z najlepszych źródeł. Dodatkowo witaminy D oraz B12. Tych witamin często brakuje organizmowi, a ryby te doskonale je uzupełniają. Sardynki to również źródło dobrze przyswajalnego, łatwostrawnego białka oraz wapnia. Warto jeść je razem z kręgosłupem oraz ośćmi.
Emilia Kołodziejska wskazuje, że mimo swoich walorów odżywczych, z sardynkami także nie nalezy przesadzać.
- Są korzystne dla zdrowia, ale nie możemy też przesadzać z konserwami. Więc również zalecam raz na jakiś czas. Dzieci mogą od czasu do czasu je zjeść - zaleca.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Pstrąg
Pstrąg to jedna z najbardziej popularnych ryb w Polsce. Jest chwalony nie tylko za swój smak, ale także za wiele dobrych składników mineralnych. Zaledwie jeden filet o wadze około 150 g tej ryby, zapewni dzienną dawkę kwasów omega-3, którejpotrzebujemy.
- Jest to ryba słodkowodna, która zawiera dużo kwasów omega-3. Jest to więc unikat. To dobra alternatywa dla osób, które nie lubią tłustych ryb morskich obfitujących w kwasy omega-3. Pstrąg zawiera więc mniejsze ilości tłuszczu. W porównaniu do innych nie ma też zbyt dużo zanieczyszczeń - mówi ekspertka.
Nie należy obawiać się zakupu tych ryb ze stawów hodowlanych, których jest u nas bardzo wiele. W naszym kraju karmione są one mączką rybną, która pozyskiwana jest ze słonowodnych i zimnolubnych ryb.
Sprawia to, że pstrąg ten nie traci swoich walorów prozdrowotnych. Co do zaleceń spożywania, dorośli nie muszą się obawiać, w przypadku dzieci, ekspertka podpowiada, że mogą spożywać nawet dwa razy w tygodniu.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Łosoś, makrela oraz śledź
Te trzy gatunki ryb są najzdrowszymi, które mogą trafić na nasze stoły. Nie należą one do tanich, ale z pewnością warto zapłacić za nie więcej i cieszyć się wspaniałym smakiem oraz ich prozdrowotnymi właściwościami. Wszystkie zawierają duże ilości kwasów omega-3, są również świetnym źródłem witamin z grupy A, D, E oraz B. Dodatkowo zawierają w sobie potrzebny jod, potas, a także pełnowartościowe białka.
Zalecenia dietetyk Emilii Kołodziejskiej co do spożywania tych ryb, są różne. Wskazuje ona:
- Najwięcej toksyn znajduje się w łososiu atlantyckim a najmniej w dzikich łososiach pacyficznych. Ale zawiera on znaczne ilości kwasów omega-3 i białka więc należy go spożywać raz na jakiś czas. Kobiety w ciąży i dzieci mogą spożywać go okazjonalnie. W przypadku śledzi, zazwyczaj jemy je w postaci marynat, które mogą zawierać dużo soli oraz konserwanty. Jedzmy z umiarem, to samo dotyczy dzieci - mówi dietetyczka.
Ekspertka opisując zalecenia, co do spożywania makreli zaznacza, że najczęściej spożywane są w postaci wędzonej, a produkty wędzone powinny być w naszej diecie bardzo rzadko. Raz na jakiś czas jednak nie zaszkodzi. Mów dalej także, że makrela kumuluje rtęć, więc nie jest za bardzo zalecana dzieciom i kobietom w ciąży.
Na kolejnej stronie zobaczysz WIDEO
Dorsz
Emilia Kołodziejska wskazuje, że dorsz ma dużo wartości odżywczych a mało zanieczyszczeń. Możemy więc spożywać go nawet dwa razy w tygodniu, tak samo dzieci. Pamiętajmy jednak żeby nie smażyć go na patelni, w dodatku w panierce ponieważ ze zdrowej ryby robi nam się wtedy niezdrowa potrawa. Najlepiej upiec lub ugotować na parze.
Z wątroby dorsza pozyskiwany jest tran. Tran zawiera unikalną kompozycję nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3 i omega-6 oraz witaminy A i D, które są niezbędne w okresie wzrostu organizmu. Dlatego też zalecany jest szczególnie osobom w okresie dojrzewania, czyli dzieciom i młodzieży w okresie intensywnego wzrostu. Wskazany jest także osobom o osłabionej odporności, czyli tym w podeszłym wieku, chorującym i będącym w okresie rekonwalescencji.
Dorsz sam w sobie jest świetnym źródłem witamin oraz kwasów tłuszczowych. Inną jego zaletą jest stosunkowo niska cena, w porównaniu do jego walorów smakowych.
Źródła
- mamdziecko.interia.pl