Ekspert o złych nawykach rano. Pierwszy krok do otyłości brzusznej
Śniadanie nie bez powodu jest nazywane najważniejszym posiłkiem dnia. To dla dziecka baza na cały dzień - uruchamia metabolizm i dostarcza energii. Wychodzenie z domu bez jedzenia, zwłaszcza jeśli staje się to rutyną, może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.
Pomijanie śniadania może doprowadzić do otyłości
Pomijanie śniadania to poważny błąd
Pomijanie śniadania może skutkować spadkiem koncentracji, brakiem energii, rozdrażnieniem, a nawet większym apetytem w późniejszych godzinach, co sprzyja sięganiu po niezdrowe przekąski. Stąd już krok do nadwagi i otyłości, które wśród dzieci i nastolatków stają się prawdziwą plagą.
Błędem jest także "szybkie śniadanie". Często wybieramy wysokoprzetworzone i mało wartościowe produkty – np. słodkie płatki, jogurty z dodatkiem cukru czy parówki. Tymczasem to, co jemy rano, ma realne przełożenie na naszą efektywność – zarówno fizyczną, jak i umysłową.
Dobrze skomponowane śniadanie – bogate w białko, zdrowe tłuszcze oraz węglowodany złożone – wpływa pozytywnie m.in. na pamięć i dobre samopoczucie. Wspiera rozwój poznawczy i ułatwia naukę.
Idealne propozycje śniadaniowe to m.in. owsianki z owocami i orzechami, pełnoziarniste pieczywo z jajkiem i warzywami czy naturalny jogurt z musli bez dodatku cukru. Kluczem jest różnorodność i balans – posiłek powinien sycić, ale jednocześnie nie obciążać.
Lekarka ostrzega przed otyłością
Przed pomijaniem śniadania przestrzegają też lekarze, wskazując na realne problemy zdrowotne, jakie grożą dzieciom.
Diabetolog i endokrynolog dr n. med. Luiza Napiórkowska zaznacza, że brak tego kluczowego posiłku prowadzi do wzrostu stężenia insuliny i nasilenia mechanizmu insulinooporności.
"Insulinooporność powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha, prowadząc do otyłości brzusznej. Dodatkowo wysokie stężenia insuliny mogą negatywnie wpływać na koncentrację i uwagę podczas nauki" - przestrzegała ekspertka na swoim profilu na Instagramie.
Lekarka radzi też unikać szybkich gotowych śniadań. Tłumaczy, że batonik z energetykiem czy drożdżówka to najgorsze możliwe opcje, choć często wybierane przez polskich nastolatków.
"Warto więc pilnować, aby posiłki, nawet te kupowane poza domem, były najczęściej zdrowe i zbilansowane. Co więc może wybrać dziecko w piekarni czy sklepie? Najlepiej jak najmniej przetworzoną i świeżą kanapkę w zestawie z wodą zamiast słodkiego i gazowanego napoju" - podpowiada lekarka.
Źródła
- WP Parenting
