Dlaczego warto jeść baraninę?
Choć czerwone mięso nie cieszy się ostatnio dobrą opinią, są takie jego gatunki, których nie warto unikać. Należą do nich jagnięcina i baranina.
Mięso owcze polecane jest w diecie antynowotworowej. Znajdujący się w nim kwas orotowy powstrzymuje namnażanie się rakotwórczych komórek. Jego najwyższe stężenie notuje się u owiec karmionych naturalną paszą i sianem. Niestety, tradycyjna hodowla tych zwierząt jest już coraz mniej opłacalna. Baraniny jemy w Polsce bardzo mało, wełna owcza również nie jest już pożądana.
Mięso owcze obecnie najłatwiej dostępne jest na południu Polski. Za kilogram tuszy trzeba zapłacić ok. 40 złotych. Baranina ma jednak wielu zwolenników we Francji, Hiszpanii, Bułgarii, Turcji czy Grecji. Odpowiedni sposób jej przyrządzenia niweluje specyficzny smak i zapach. Mięso to ma ponadto wiele walorów odżywczych. Co warto o nim wiedzieć?
Przeczytaj również: Przyspiesza spalanie kalorii, działa jak trening na siłowni. Darmowy eliksir
Baranina podstawą diety antynowotworowej
Owce to jedne z nielicznych zwierząt, u których nie diagnozuje się chorób nowotworowych. Specjaliści są zdania, że to zasługa kwasu orotowego, obecnego w ich tkankach i mleku. Stężenie tego prozdrowotnego związku chemicznego jest wyższe u tych owiec, które hodowane są w sposób naturalny: spędzają dużo czasu na pastwisku, żywiąc się trawą i sianem.
Kwas orotowy bywa błędnie nazywany witaminą B13. W organizmie pełni szereg różnych funkcji, m.in. wspiera metabolizm kwasu foliowego. Ma również bardzo pozytywny wpływ na wątrobę: chroni ją przez marskością i stłuszczeniem, jak również rozrzedza żółć, przez co pobudza trawienie.
Wyższe stężenie kwasu orotowego notuje się również w serwatce, kwaśnym mleku oraz w warzywach korzeniowych.
Przeczytaj także: Najgorszy wybór. Nigdy nie grilluj tych produktów
Baranina a cholesterol
Mięso baranie jest stosunkowo chude. Tłuszcz w nim obecny to w dużej mierze wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które mają zdolność obniżania stężenia "złego" cholesterolu.
Mięso owcze wyróżnia się również wysoką zawartością kwasów omega-3 oraz wyższym stężeniem kwasu linolowego (CLA). Ten ostatni składnik polecany jest w profilaktyce chorób nowotworowych. Kilka niezależnych ośrodków badawczych wykazało, że może hamować powstanie i rozwój m.in. raka piersi, raka jelita grubego czy wątroby. Doświadczenia prowadzono jedynie na zwierzętach, ale wyniki są obiecujące.
Kwas linolowy reguluje ponadto metabolizm glukozy, stąd zawierające go produkty polecane są w diecie osób chorujących na cukrzycę.
Co więcej, baranina ma wyższy poziom korzystnych kwasów tłuszczowych omega-3 niż standardowa wołowina. Z kolei baranina ma zwykle wyższą zawartość tłuszczu nasyconego niż chuda wołowina. To może mieć wpływ na poziom cholesterolu, dlatego osoby z problemami sercowymi mogą woleć chudą wołowinę.
Przeczytaj również: Tak uzupełnisz dietę dziecka w witaminy i minerały
Baranina źródłem witamin i minerałów
W baraninie znajdują się duże ilości witamin z grupy B, głównie tiaminy. Stanowi ona lek na problemy z koncentracją i rozdrażnienie. Jest ponadto niezbędna do metabolizmu węglowodanów. Przyspiesza gojenie się ran.
Niedobór tiaminy (witaminy B1) objawia się najczęściej problemami ze strony układu trawienia (brak apetytu, nudności, biegunki). W skrajnych przypadkach dochodzi do rozwoju choroby beri-beri, prowadzącej do porażenia i zaniku mięśni.
Przeczytaj również: Mają 3 razy więcej witamin i minerałów od warzyw
Dlaczego nie lubimy mięsa owczego?
Nie tylko cena mięsa owczego sprawia, że w Polsce sięgamy po nie tak rzadko. Niektórzy uważają, że jagnięcina i baranina są niesmaczne, łykowate, twarde i nieprzyjemnie pachną. Stereotyp ten funkcjonuje zwłaszcza wśród osób starszych. Pamiętają oni czasy, w których sprzedawane w sklepach mięso pochodziło od starych osobników.
Mięso owcze jest nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Zwierzęta często hoduje się w sposób tradycyjny, ekologiczny. Niestety, smak ich mięsa doceniają cudzoziemcy, stąd ogromna jego cześć jest eksportowana. Baranina jest podstawą wielu dań zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Na południu Europy w ciągu roku przeciętny obywatel zjada kilkanaście kilogramów baraniny i jagnięciny rocznie, w Polsce - średnia spożycia to zaledwie 20 dkg na osobę.
Przeczytaj również: Działają na dzieci jak narkotyk. Powodują nadpobudliwość, bóle głowy
Baranina na świecie
Kulinarni mistrzowie mają swoje sposoby na przyrządzenie mięsa owczego. Wiele restauracji z tego właśnie słynie. Jeśli jednak uda się nam kupić dobrej jakości mięso (najlepiej ekologiczne) możemy spróbować przygotować je samodzielnie. Można je dusić, piec lub grillować. Warto dobrze je przyprawić.
Podróżując po świecie, można zorientować się, jak bardzo popularnym mięsem jest baranina. Ceni się je nie tylko na zachodzie Europy, ale również w muzułmańskim kręgu kulturowym. Potrawy z baraniną w roli głównej to m.in.: pilaw (połączenie ryżu, warzyw i owczego mięsa), musaka (grecka zapiekanka z baraniego mielonego mięsa i bakłażanów), haggis (szkocka kiełbasa produkowana z baranich podrobów z dodatkiem wielu przypraw).
Przeczytaj również: Cenny pierwiastek. Jego niedobór sprawi, że zaczną wypadać ci włosy