Trwa ładowanie...

Twoje dziecko cierpi na otyłość? Wyślij je do sanatorium

 Ewa Rycerz
04.01.2017 11:45
Turnusy odchudzające dla dzieci i młodzieży cieszą się coraz większą popularnością
Turnusy odchudzające dla dzieci i młodzieży cieszą się coraz większą popularnością (123RF)

Otyłość u dzieci to choroba. Zdaje sobie z niej sprawę coraz większa liczba rodziców. Nie każdy z nich jednak wie, że turnusy odchudzające prowadzi sześć ośrodków sanatoryjnych w Polsce. Choć ich popularność z roku na rok rośnie,  nadal korzysta z nich za mało dzieci.

1. Problem wagi ciężkiej

Dane Światowej Organizacji Zdrowia są alarmujące. Na nadwagę lub otyłość cierpi w Polsce co czwarty uczeń. Odsetek osób ważących ponad normę jest jeszcze wyższy wśród młodzieży. A perspektywy nie są lepsze – młodzi Polacy tyją najszybciej w Europie.

Choć lekarze, dietetycy i psychologowie zauważają problem i coraz częściej mówią o nim głośno, wydaje się, że nie widzą go rodzice i dziadkowie. Przekonanie, że dobre jedzenie, to tłuste jedzenie, a prawdziwa rozrywka, to ta przed telewizorem lub monitorem komputera jest w Polsce nadal bardzo popularne.

Tymczasem otyłość, to niemal śmiertelne niebezpeczeństwo. Naukowcy z wielu krajów systematycznie ostrzegają o szeregu chorób jakim może sprzyjać. Mowa tu o nieuleczalnej cukrzycy typu 2, miażdżycy i innych chorobach układu krążenia, czy próchnicy. Z danych epidemiologicznych jasno wynika: z roku na rok rośnie liczba dzieci z cukrzycą typu 2, a to przecież choroba wieku starczego.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

Dlatego coraz większa liczba specjalistów zaczyna walczyć z otyłością wśród dzieci. Powstają specjalne programy edukacyjne, akcje obywatelskie. Tymczasem z otyłością wśród najmłodszych można walczyć także w sanatorium.

2. Zgubić kilogramy

W Polsce funkcjonuje i cieszy się coraz większym zainteresowaniem sześć ośrodków sanatoryjnych, w których dzieci  mogą leczyć się z otyłości. Są to uzdrowiska w Ciechocinku, Kołobrzegu, Krasnobrodzie, Kudowie Zdroju, Rabce-Zdroju i Szczawno-Zdroju.

- To prawda, w ostatnich czasach zgłasza się do nas coraz więcej dzieci. Nie prowadzimy statystyk, ale to widać gołym okiem. Myślę, że jest to poniekąd spowodowane presją środowiska szkolnego, w jakim obracają się nasi kuracjusze – mówi Monika Chlebek, dyrektor ds. leczniczych w uzdrowisku w Rabce-Zdroju.

  • Piotr Grudziński, przedstawiciel Polskiej Grupy Uzdrowisk, do jakiej należy sanatorium w Kudowie-Zdrój dodaje: To także efekt rosnącej świadomości wśród rodziców, że z problemami dzieci można skutecznie walczyć.

3. Walka o siebie

- Walczymy o siebie – piszą na forach uczestnicy turnusów odchudzających. Mają już dość wyśmiewania, wyszydzania, kupowania tych większych rozmiarów ubrań. Bywa, że po pierwszym turnusie i zauważalnych efektach, przyjeżdżają po raz kolejny. I kolejny. - Wracają, bo wierzą, że im to pomaga, zauważają skutki zdrowego odżywiania podkreśla dyr. Chlebek.

Turnus odchudzający trwa zazwyczaj 28 dni. Mogą z niego skorzystać dzieci w wieku od 3 do 18 lat. Jak podaje Narodowy Fundusz Zdrowia, w pełni refundowany jest dla tych, które mają wpisaną jako pierwsze rozpoznanie otyłość lub nadwagę. W przypadku, gdy te zaburzenia wpisane są jako kolejne, sanatoria często idą na rękę i proponują zajęcia dodatkowe do tych podstawowych.

4. Jak się chudnie na turnusie?

Głównym założeniem turnusu odchudzającego nie jest tylko i wyłącznie utrata wagi.

- Tłoczymy w głowy tych młodych ludzi świadomość prawidłowych, zdrowych i wartościowych nawyków żywieniowych. Od dwóch lat każdy uczestnik turnusu ma do dyspozycji psychologa i dietetyka, z którymi może raz w tygodniu indywidualnie się skonsultować  – zaznacza Monika Chlebek.

I dodaje, że młodzieży z jednego z turnusów udało się łącznie schudnąć ponad 150 kg.

Podobnie jest w szpitalu  uzdrowiskowym Jagusia w Kudowie-Zdroju. - Nasze działania edukacyjne podczas turnusów mają na celu wykształtowanie u dzieci motywacji, wiedzy i umiejętności zdrowego stylu życia. Ważną rolę w całym procesie odgrywa współpraca z rodzicami, których wspieramy w walce z nieprawidłowymi nawykami żywieniowymi – dodaje Piotr Grudziński, przedstawiciel sanatorium z Kudowie.

5. Jedzenie to nie wszystko

Samo kształtowanie zdrowych wzorców to jednak nie wszystko. Na turnusach odchudzających dzieci i młodzież mają do dyspozycji zajęcia sportowe i rekreacyjne: nordic walking, baseny, fitness. Dostępne są także zabiegi fizjoterapeutyczne na bazie surowców naturalnych.

Ważne jest także indywidualne podejście. - Dla każdego dobierany jest indywidualny program, który określa optymalną wagę dla pacjenta, dlatego kwestia utraty wagi jest kwestią indywidualną. Dla jednych ubytek wagi o 2 kg to spory sukces, dla innych to dopiero początek podkreśla Grudziński.

I to prawda. Bywa, że do uzdrowisk trafiają młodzi ludzie z wagą ponad 140 kg i chudną 10 kg. To dla nich sukces. Ale bywa także, że przyjeżdżają dzieci ważące „jedynie” 44 kg. Chudną kilogram. I to też dobrze. Bo wrócą za rok – i schudną dwa.

W 2014 roku w turnusach odchudzających wzięło udział 1785 dzieci, a rok później już 2058 dzieci. Tegoroczne pełne dane nie są jeszcze.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze