Schudła 44 kg, by zostać mamą. Niezwykła metamorfoza
Hayley nigdy nie należała do chudzielców, a w pewnym momencie jej waga była trzycyfrowa. Mimo to nie przejmowała się tym. Jednak kiedy zaczęła starać się o dziecko, postanowiła zrzucić zbędne kilogramy. Teraz jest nie do poznania.
1. Otyłość a ciąża
Hayley Ashton zawsze miała tendencję do tycia. Jako dziecko miała nadwagę, mimo że jadła zdrowe posiłki. Jednak nikt nigdy nie postawił jej żadnej diagnozy. Kiedy poszła na studia i jednocześnie zaczęła pracować, nabrała złych nawyków żywieniowych. W jej diecie pojawiło się dużo gotowych dań na wynos, chipsów i słodyczy. W swoim największym okresie miała rozmiar 50/52, co skutkowało tym, że najczęściej kupowała ciążowe spodnie, nie będąc w ciąży.
"W mojej diecie nie było warzyw ani owoców. Dużo gotowałam w domu, ale używałam gotowych sosów i dań w słoikach. Nie chciałam się ograniczać dietą. Chciałam cieszyć się życiem, a nie jeść tylko marchew" – mówi Hayley.
Hayley wraz z mężem przez 3 lata bezskutecznie starała się o dziecko. W pewnym momencie, kiedy ważyła już ponad 100 kg, postanowiła schudnąć, by sprawdzić, czy to pomoże w zajściu w ciążę.
Kobieta próbowała wielu diet, jednak dopiero, kiedy wprowadziła do codziennego jadłospisu produkty takie jak owoce, warzywa, ryby, chude mięso i strączki, a ograniczyła wysokokaloryczne gotowe dania, udało jej się zrzucić zbędne kilogramy.
2. Zapłodnienie in vitro
W wyniku wprowadzonej diety Hayley zrzuciła 44 kg w półtora roku. Dzięki temu udało jej się zakwalifikować do programu in vitro. Jak mówi, ciąża nie byłaby możliwa bez utraty wagi.
"Wiedziałam, że moja waga będzie miała wpływ na płodność. Nawet po tym, jak schudłam, nadal musieliśmy przejść leczenie niepłodności ze względu na policystyczne jajniki. Jednak lekarz mi powiedział, że gdybym nie schudła, nie zostałabym przyjęty do IVF, a moje szanse na zajście w ciążę i urodzenie zdrowego dziecka byłyby minimalne" - mówi.
Hayley przyznaje, że utrata kilogramów była bardzo gwałtowna, ale przywróciła jej życie. Kobieta jest szczęśliwa i nabrała pewności siebie. Cieszy się, że jeszcze w tym roku pozna swoje dziecko.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl