Papież pozowolił karmić kobietom piersią w Kaplicy Sykstyńskiej
Zgodnie z tradycją, 8 stycznia, czyli w w niedzielę Chrztu Pańskiego, w Watykanie papież udziela dzieciom chrztu świętego. W tym roku Franciszek ochrzcił 28 dzieci w Kaplicy Sykstyńskiej. Wśród maluchów było 13 dziewczynek i 15 chłopców. W trakcie nabożeństwa papież odniósł się do sprawy, która nieustannie wzbudza kontrowersje. Dlatego ten głos dla wielu będzie bardzo ważny w toczącej się ostatnio wszechobecnej walce o "przyzwoitość" karmienia piersią w miejscach publicznych.
Karmienie piersią
W czasie nabożeństwa papież otwarcie mówił, by kobiety nie krępowały się karmić piersią i że najważniejsze jest zawsze dobro dzieci. Franciszek uważa, że takie uroczystości są dość długie i to zupełnie normalne, że niektóre maluchy płaczą i są głodne. Porównywał kobiety do Maryi karmiącej Jezusa i apelował, by matki się nie krępowały. Mówił – jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, mogą śmiało nakarmić swoje pociechy.
Papież popiera karmienie piersią
To nie pierwszy raz, gdy obecny papież popiera karmienie piersią w miejscach publicznych. Dwa lata temu również wspominał o tym przy udzielaniu chrztów. Zaś 3 lata temu w trakcie wywiadu, kiedy zauważył płaczące dziecko, od razu zapytał mamę, czy przypadkiem maluch nie jest głodny. Kobieta przytaknęła, że właśnie jest to pora karmienia. Papież odparł, żeby się nie przejmowała i karmiła niemowlę bez obaw, że znajduje się w miejscu publicznym.
Zobacz także: Brelfie - nowy hit wśród młodych mam
Odbijanie powietrza po karmieniu piersi
Dodatkowo papież poprosił o modlitwę za kobiety na całym świecie, które nie mają czym nakarmić swoich dzieci. Dziękował też Bogu za ten dar, który każda kobieta ma w sobie - dar dawania życia i umiejętność wpływania na rozwój dziecka. Podkreślał również, że Bóg zawsze chce dla swoich dzieci tego, co jest dla nich najlepsze, a mleko matki jest według papieża tym samym, co słowo Boże dla osoby wierzącej – jest po prostu niezbędne do życia.
Zobacz także: Dlaczego warto karmić piersią?
Karmienie to naturalny proces
Obecnie coraz częściej spotykamy się z krytyką kobiet, które popierają karmienie piersią niezależnie od tego, w jakim miejscu przebywają. Matki nieustannie walczą o swoje prawa, próbując przekonać społeczeństwo, że to nieodłączna i naturalna część macierzyństwa. Papież właśnie tym gestem dał do zrozumienia światu, że karmienia piersią w miejscach publicznych jest zupełnie normalne. Nikogo to nie powinno obrażać, a tym bardziej przeszkadzać czy wywoływać nieprzyzwoite skojarzenia.
Zobacz także: Karmienie piersią dziełem sztuki?
Zobacz także:
- Rękoczyn Kristellera - metoda zagrażająca życiu dziecka i matki
- Miejskie programy in vitro – mieszkańcy jakich miast mogą starać się o dofinansowanie?
- Dlaczego domowe sposoby leczenia infekcji nie działają?
- Poród na Facebooku? Teraz to możliwe!
- Trollowanie dzieci w sieci - nowa moda wśród rodziców
- Rażenie prądem na porodówce