Letnie owoce w diecie dziecka
Latem bardzo łatwo o świeże warzywa i owoce. O tej porze roku są one nie tylko najsmaczniejsze, ale i najzdrowsze (o ile dojrzewały w pełnym słońcu i bez chemicznych dodatków). Warto nimi wzbogacić dietę dziecka, zwłaszcza że dostarczają wielu witamin i łatwo przyswajalnych składników mineralnych, tj. żelazo, wapń, miedź, potas. Wiele w nich również błonnika, który bardzo korzystnie wpływa na pracę układu pokarmowego.
Dzieciom warto podawać owoce w postaci surowej po wcześniejszym umyciu pod bieżącą wodą. W ten sposób usunie się z ich skórki pestycydy oraz bakterie, które mogły osiąść na powierzchni w czasie nawożenia naturalnego.
Istotne jest również, by nie przesadzać z ilością świeżych owoców w diecie dziecka. Mogą one zadziałać przeczyszczająco i wywołać biegunkę. Jakie owoce są najlepsze dla dzieci i kiedy można je podawać najmłodszym?
Maliny
W malinach wiele jest kwasów organicznych (np. cytrynowy, jabłkowy), jak również pektyn i antocyjanów. Te leśne owoce to bogactwo witamin (zwłaszcza witamin C, E i witamin z grupy B) oraz substancji mineralnych (m.in. potasu, wapnia, magnezu, miedzi).
Maliny najlepiej smakują na surowo zaraz po zerwaniu z krzaka. Są wówczas najświeższe i pełne słodkiego aromatu. Warto z nich przygotować galaretkę, konfitury, dżemy, soki.
Medycyna ludowa poleca stosować maliny w czasie jesienno-zimowych infekcji (działają napotnie).
Maliny można wprowadzić do diety dziecka w 7. miesiącu życia.
Jeżyny
Jeżyna przypomina wyglądem malinę, w niektórych zakątkach Polski nazywa się ją ożyną lub ostrężyną.
Są to owoce niezwykle cenne w diecie antynowotworowej. Wiele w nich silnych przeciwutleniaczy, które niszczą wolne rodniki.
Jeżyny bogate są w witaminę C, cenny dla dzieci wapń i błonnik. Poleca się ich spożywanie maluchom zmagającym się z anemią, zaburzeniami nerwowymi, chorobami nerek i układu pokarmowego. Pomogą również w dolegliwościach trawiennych, takich jak niestrawność czy biegunki.
Jeżyny rzadko wywołują alergię. Można podawać je niemowlętom po 9. miesiącu życia.
Warto też zamknąć te owoce w słoikach, przygotowując sok. Działa napotnie i wykrztuśnie, a dodatkowo naturalnie wspomaga odporność.
Jagody
Jagody to prawdziwa skarbnica zdrowia – wiele w nich żelaza, wapnia, fosforu, witamin A i C oraz tych z grupy B.
Składniki zawarte leśnych owocach pomagają usuwać toksyny z organizmu, poprawiają krążenie krwi i wspomagają odporność.
Surowe owoce zapobiegają zaparciom, zaś te w postaci soków i przecierów – wspomagają leczenie biegunki.
W przypadku jagód niezwykle ważne jest ich dokładne umycie pod bieżącą wodą. Uchroni to przed bąblowicą - groźną chorobą pasożytniczą wywoływaną przez tasiemce.
Jagody do diety dziecka można wprowadzić po 6. miesiącu. Są idealną propozycją na drugie śniadanie (dobrze smakują w połączeniu z jogurtem naturalnym).
Morele
Morele – owoce o pięknym wyglądzie i soczystym miąższu – można podać dziecku po 7. miesiącu życia. I z pewnością warto to zrobić, zważywszy na to, że wiele w nich witamin i minerałów, tj. witamina A, witamina C, żelazo, fosfor, potas. Poprawiają przemianę materii, wspomagają leczenie anemii.
Dziecku należy podawać morele w postaci surowej tylko wówczas, gdy będziemy pewni ich pochodzenia. Owoce muszą być w pełni dojrzałe – mieć pomarańczową lub intensywnie żółtą skórkę, na której widoczny będzie charakterystyczny rumieniec.
Z moreli warto przygotować dżem lub kompot.
Czarne porzeczki
Czarna porzeczka to prawdziwa bomba witaminowa. 100 g tych owoców pokrywa 260 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę C! Wiele w nich również witaminy A, niezbędnej do prawidłowego rozwoju dziecka.
Spożywanie czarnej porzeczki może przynieść wiele korzyści w czasie leczenia zakażeń układu moczowego i pokarmowego – zawarte w nich garbniki hamują namnażanie się chorobotwórczych drobnoustrojów. Obecne w porzeczach olejki eteryczne z kolei pobudzają apetyt.
Porzeczki można podawać niemowlętom po 6. miesiącu życia.
Śliwki
Śliwki, choć smaczne i zdrowe, mogą zagościć w menu dziecka dopiero dwa miesiące przed pierwszymi urodzinami. Owoce te mają bowiem silne właściwości przeczyszczające.
Wiele w nich witaminy A i witaminy E, stosunkowo rzadko występującej w owocach. Zawierają ponadto magnez, potas, żelazo i wapń. Ceni się je za obecność silnych przeciwutleniaczy.
Podając dziecku śliwkę należy bardzo dokładnie oddzielić miąższ od pestki, jest w nich bowiem obecna amigdalina – trujący związek organiczny.