Koszmary u dziecka
Nasze sny są stałym elementem nocnego życia mózgu. Wszyscy przeżywamy marzenia senne, również dzieci. Jeśli sen jest przyjemny i miły, dzieci budzą się wyspane i zadowolone, nawet wtedy, gdy nie pamiętają swojego snu. Natomiast koszmar nocy powoduje niewyspanie i zmęczenie, może oznaczać cierpienie, lęki czy stresy przeżywane przez dziecko. Sen dziecka często związany jest z koszmarami i lękami nocnymi. Jak odróżnić koszmar senny od lęku nocnego?
1. Przyczyny koszmarów sennych
To rodzaj snu, po którym dziecko często budzi się z płaczem lub krzykiem. Malec pamięta wiele szczegółów z tego snu. Koszmary nocne mogą pojawić się pod wpływem:
- pierwszego rozstania z rodzicami – duża grupa dzieci w wieku trzech-sześciu lat zostaje z opiekunką lub idzie do przedszkola,
- dostarczenia silniejszych wrażeń – świat dziecka się zmienia, powiększa, ukazuje się jako bardziej skomplikowany,
- radości i podniecenia,
- nieustabilizowanego rytmu snu i czuwania.
Dziecięce mózgi nie są w pełni dojrzałe, każde przeżycie wywołuje u dzieci napięcie emocjonalne i strach. Malec powoli uczy się kontrolować swoje emocje i potrafi odróżnić rzeczywistość od wydarzenia sennego.
Z tych samych przyczyn mogą pojawić się lęki nocne. Dziecko niezupełnie wybudza się ze snu, nie potrafi opowiedzieć o tym, co mu się przyśniło, marzenie senne ma charakter niejasny i rozlany. Lęki nocne występują wtedy, kiedy dziecko przechodzi z jednej fazy snu do drugiej. Częste lęki nocne oznaczają, że malec jest nadmiernie zmęczony lub zestresowany. Rodzice powinni postarać się znaleźć przyczynę lęku.
2. Co robić, gdy dziecko ma koszmary nocne?
Pierwsze niepokojące sny zdarzają się już u dwu-, trzylatków. Występują w tej samej fazie snu, co marzenia senne. Koszmar wybudza dziecko, malec ma przyśpieszone bicie serca, płytki i przerywany oddech. Dzieci mogą być zdezorientowane, trudno z nimi nawiązać kontakt. Niektóre ze strachu chowają się pod kołdrę, inne rozpaczliwie szukają rodziców. W koszmarze dzieci najczęściej uciekają przed potworami lub dzikimi bestiami. Po wybudzeniu, czują obecność potwora, którym może być dziwny cień lub kształt na ścianie.
To od zachowania rodziców zależy, czy malec zaśnie spokojnie, czy nadal będzie miał koszmary. Dziecko należy uspokoić, mówić do niego cichym i przyjaznym głosem (wysoki ton może nasilić lęk). Pomocna okaże się ulubiona przytulanka. W pokoju dziecka trzeba zostawić zapalone światło, dzięki czemu malec przekona się, że w jego pobliżu nie ma żadnych potworów. Warto przekonywać dziecko do spania we własnym pokoju. Jeśli pozwolimy mu spać z nami, może uznać ten sposób za najlepszy w uciekaniu od potworów i będzie chciał spędzać każdą noc w naszym łóżku.
Małgorzata Kazbieruk