Dzieci, które mają zwierzęta, są zdrowsze i szczuplejsze
Według raportu sporządzonego na zamówienie producenta akcesoriów dla zwierząt, firmy Pets at Home, niemal połowa z ankietowanych rodziców uważa też, że ich dzieci mają lepszą kondycję fizyczną i psychiczną, ponieważ zajmują się psami lub końmi.
To założenie potwierdzają niedawne badania naukowców z Uniwersytetu św. Jerzego w Londynie. Rodziny, w których jest pies, prowadzą aktywniejszy tryb życia, dlatego też dzieci z nich pochodzące są mniej narażone na otyłość.
Dr Carri Westgarth z Uniwersytetu w Liverpoolu zauważa, że źródło związku pomiędzy lepszą kondycją fizyczną i posiadaniem psa tkwi w wyprowadzaniu go na spacery i wspólnych zabawach. Co więcej, Westgarth podkreśla, że tendencji tej nie widać w przypadku żadnych innych zwierząt domowych.
Z psem trzeba wychodzić na spacery bez względu na to, czy warunki pogodowe do tego zachęcają, czy wręcz przeciwnie. Dla dzieci może to stanowić motywację, aby wyjść na zewnątrz i poruszać się. Motywacji takiej mogłyby nie mieć w innym wypadku, zwłaszcza kiedy niesprzyjająca aura zachęca raczej do spędzenia czasu w domu.
Z badań wynika, że pupil wpływa pozytywnie nie tylko na ciało, ale i umysł dziecka. Trzy czwarte badanych rodziców stwierdziło, że zwierzęta domowe zmniejszają występujące u ich dzieci stany niepokoju.
Dr Maeve Moorcroft, doradca ds. weterynarii firmy Pets at Home, uważa, że największym pożytkiem z posiadania zwierzęcia przez dziecko jest silna więź emocjonalna, która może nawiązać się między nimi.
Zwierzę może pomóc, kiedy dziecko jest smutne lub wystraszone. W przeciwieństwie do rodzeństwa nie wyśmieje, nie będzie dokuczało, nie zdradzi też sekretów.
Opieka nad zwierzęciem może pozytywnie wpływać na zachowanie dziecka. 58 proc. rodziców przyznało, że ich pociechy stały się bardziej odpowiedzialne po tym, jak w gospodarstwie domowym pojawiło się zwierzę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.