"Zęby rekina" to powód do niepokoju? Stomatolog tłumaczy

Lek. dent. Michał Kaczmarek na Instagramie poruszył temat tzw. "zębów rekina". Tym określeniem stomatolodzy opisują sytuację, która polega na wyrastaniu zębów stałych, podczas gdy zęby mleczne znajdują się jeszcze na swoim miejscu. Specjalista przyznaje, że taki przypadek jest częstym powodem konsultacji w gabinetach stomatologów.

Choć sytuacja ta nie jest bardzo groźna, to trzeba ją monitorować, by w razie potrzeby móc szybko zareagować. Z tego powodu warto towarzyszyć dzieciom podczas mycia zębów i regularnie kontrolować stan ich zębów. Jeśli nie zareagujemy w odpowiednim czasie, to konsekwencją może być przesunięcie zębów, problemy z wymową, poważne wady zgryzu bądź niepełne wyrżnięcia stałego zęba.

Tata Stomatolog ma kilka porad, które warto wdrożyć w życie, jeśli zauważymy u dziecka podobną przypadłość. Przede wszystkim, jeśli ząbek mleczny się rusza, to warto zachęcić malucha do zabawy językiem. Gdy to nie pomoże, to podawajmy dziecku twarde produkty żywnościowe. W takiej sytuacji świetnie sprawdzają się jabłka.

Zawsze również warto wytłumaczyć dziecku, na czym polega wypadanie zębów oraz wspomnieć, że każdy człowiek przez to przechodzi (w tym mama i tata, kiedy byli dziećmi). Pamiętajmy, że nic tak nie motywuje, jak nagroda, dlatego wizja Wróżki Zębuszki przynoszącej prezent może okazać się kusząca.

Czasem jednak wyżej wymienione metody nie pomagają i konieczna jest wizyta u stomatologa dziecięcego. Kiedy to powinno nastąpić? Lek. dent. Michał Kaczmarek uważa, że do specjalisty trzeba się wybrać, gdy widzimy już u dziecka ząb stały, a ząb mleczny się nie rusza lub gdy proces ten się przedłuża i trwa dłużej niż trzy miesiące.

Niektórzy rodzice martwią się, gdy mleczne zęby ich dzieci wciąż nie wypadają. Tutaj z pewnością trzeba uzbroić się w cierpliwość, ponieważ wymiana uzębienia na stałe to długi proces, który trwa kilka lat. Trzeba pamiętać, iż tempo i kolejność wypadania zębów mogą się różnić u dzieci i niektóre z nich doświadczają tego szybciej, a inne później.

Zależne jest to od genów, diety oraz od tego, kiedy u dziecka wyrżnęły się pierwsze ząbki. Co ciekawe, znaczenie ma również płeć, ponieważ zęby mleczne szybciej wypadają dziewczynkom.

Jeśli zamknąć ten proces w ramach czasowych, to w pierwszej kolejności wypadają zazwyczaj dolne jedynki (między 5-7 rokiem życia), następne są dolne dwójki (6-8 lat) oraz górne jedynki i dwójki. W wieku 9-12 lat dziecko traci dolne kły, górne zaś mogą wypaść nawet dopiero w wieku 13 lat.

Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości związane z wyrzynaniem zębów stałych bądź utrzymywaniem się zębów mlecznych, to stomatolog dziecięcy jest specjalistą, który rozwieje wszelkie wątpliwości. Warto się do niego udać, gdy dopadną nas dylematy i zwątpienie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl