Wstęp na basen tylko dla dorosłych. "Promocja antynatalizmu"
Po tym, jak łódzki Aquapark Fala opublikował reklamę dnia bez dzieci, w sieci rozpętała się prawdziwa burza. Wiele osób zwracało uwagę na jeden aspekt: wymownej grafiki, jaka pojawiła się na plakacie Fali. - Promocja antynatalizmu, wygodnictwa, skrajnego egoizmu - alarmuje w rozmowie z WP Parenting Klaudia Domagała, łódzka polityk.
1. Bez dzieci na basen. Burza w sieci
We wtorek pisaliśmy o sprawie łódzkiej Fali, który to obiekt postanowił zorganizować dzień w aquaparku bez dzieci. "Marzy ci się cały dzień na basenie bez pisków, chlapania i kolejek na zjeżdżalnie?" - taka informacja pojawiła się w poście. Autorzy publikacji napisali również, że "dzieciom wstęp wzbroniony".
Nie brakowało głosów entuzjazmu, nawet wśród rodziców, którzy przyznawali, że relaks w strefie wolnej od maluchów jest mile widziany. Nie wszystkim jednak podobało się, że miejski obiekt, z założenia prorodzinny, właśnie przeciw rodzinom występuje. Zwracano też uwagę na kwestię bezpieczeństwa i spożywania alkoholu w takim miejscu. Jednak to, co najbardziej oburzyło także zwolenników stref wolnych od dzieci, był sam plakat promujący wydarzenie.
Zobacz także: Dzieciom wstęp wzbroniony. Coraz więcej hoteli tylko dla dorosłych
Mowa o zapłakanym niemowlęciu w przekreślonym kółku. "Brawo dla całego zespołu, który pracował nad grafiką tej reklamy. Budzi skrajnie negatywne emocje. Dno i trzy metry mułu" - to jeden z wielu komentarzy odwołujących się do plakatu.
Sprawę skomentowała również łódzka polityk Nowej Nadziei, Klaudia Domagała, inicjatorka Zespołu Parlamentarnego ds. Opieki Okołoporodowej.
"Czy można to było zrobić inaczej, lepiej? Oczywiście. Przykładowo: wydarzenie organizowane w piątek wieczorem, zapraszamy tylko dorosłych, zdjęcie pary z drinkiem - zostawcie dzieci pod opieką i zróbcie coś dla siebie. Będą wydarzenia towarzyszące dla dorosłych, bo rodzicom (i nie tylko) też należy się odpoczynek" - napisała w jednym z postów w mediach społecznościowych.
2. "Promocja antynatalizmu, wygodnictwa, skrajnego egoizmu"
Poprosiliśmy polityk z Łodzi o komentarz.
- To trend, który trwa od wielu lat, który bije po oczach w mediach społecznościowych i mediach głównego nurtu. Oczywiście, że po jednej takiej akcji nikt nie zmieni zdania w kwestii chęci założenia rodziny. Natomiast, jeśli od lat jest się atakowanym z każdej strony przekazem, że dzieci to zło i przeszkoda, a tylko "strefy wolne od bachorów" mogą nam zapewnić spokój, to taki obraz zostaje w podświadomości, kiedy wchodzimy w dorosłe życie i dokonujemy wyborów - tłumaczy w rozmowie z WP Parenting Klaudia Domagała.
- W tym samym czasie słyszymy, że zamiast potomstwa lepiej mieć zwierzątko ("psiecko"), które jest znacznie mniej problematycznie, no i z którym to można wejść już prawie wszędzie, bo z dzieckiem to już niekoniecznie. Promocja antynatalizmu, wygodnictwa, skrajnego egoizmu jest w mojej ocenie moralnie zła i szkodliwa - podsumowuje ostro.
Prezeska Fundacji Kobiety Wolności i Niepodległości podkreśla, że dzieci to "dobro narodowe", które będzie tworzyć kolejne pokolenia, budując gospodarkę i społeczeństwo.
- Brak piętnowania rodzin i dzieci oraz szanowanie ich, to naprawdę niewielkie wymagania. Natomiast te wymagania stawiam też przed publicznymi instytucjami i spółkami, w tym przed łódzkim aquaparkiem - kwituje polityk.
Poprosiliśmy o komentarz łódzki aquapark. Do chwili publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl