Tak przygotowuje się do porodu. "Mały zastrzyk pewności siebie"
Ciężarna mama z TikToka relacjonuje swoim obserwatorom, jak przygotowuje się na przyjście swojego dziecka. Codziennie robi sobie staranną fryzurę i maluje się, na wypadek nagłego odejścia wód płodowych. Chce wyglądać olśniewająco podczas porodu. [image type="big" title="Tak czuje się pewniej" source="TikTok" link="" image="https://portal-abczdrowie.wpcdn.pl/2022/12/05/obraz_f978.png" width="647" height="627" x="" y="" x2="" y2="" croppedPath="https://portal-abczdrowie.wpcdn.pl/imageCache/2022/12/05/obraz_f978.-x0y0xx0yy0.png" ]
przygotowania do porodu
[/image]
Tak przygotowuje się do porodu. "Mały zastrzyk pewności siebie"
Poród to dla wielu kobiet trudny i wykańczający proces. Przyszłe mamy przygotowują się na ten dzień, czytając książki, robiąc gimnastykę, ucząc się napinania mięśni brzucha. Tymczasem Agnes Zoppa, ciężarna TikTokerka chce przywitać swoje dziecko pięknym wyglądem.
Kobieta nagrała filmik, który opatrzyła opisem:
"Przygotowuję się każdego dnia na wypadek, gdyby moje dziecko chciało zrobić wielkie wejście”.
Na nagraniu pokazuje swoje idealnie wymodelowane brwi, gęste zakręcone rzęsy oraz loki na głowie. Na innym filmie zatytułowanym "Przygotowania do porodu, dzień 2" prezentuje widzom swoją makijażową rutynę, nakładając podkład na twarz i malując usta. Opis filmu brzmi:
"Ah, i tak pewnie (dziecko) przyjdzie w nocy".
Nie dziwi fakt, że wśród obserwatorów zauważalny jest podział. Jedni podziwiają Agnes za swobodne podejście do tematu porodu. Inni w uszczypliwy sposób próbowali przekonać TikTokerkę, że jej przygotowania są na nic, ponieważ podczas porodu ładne włosy i idealny makijaż nie mają znaczenia.
Jedna z komentatorek napisała:
"Wyglądaj pięknie, kochanie, ale uwierz mi, wszystkie kamery będą i tak wyłączone".
Autorka odpisała: "Dziękuję kochana, ale nie dbam o to, to po prostu mały zastrzyk pewności siebie". Inna z kobiet napisała:
"Szczerze, nie dbałam o to, jak wyglądałam. Ból podczas porodu był zbyt silny, żebym się tym przejmowała".
Wiele obserwatorek przyznało się jednak, że miało przed porodem podobne podejście co Agnes. Relacjonowały, że rodząc w zrobionych włosach, makijażu i z nowym manicure czuły się o wiele lepiej. Były też bardziej pewne siebie. Jedna z nich napisała pod filmem:
"Haha, to byłam ja!! Codziennie suszyłam i układałam włosy! Dbałam o to, abym była opalona, miała zrobione paznokcie, rzęsy itp. i opłaciło się! Zrobiłam kilka pięknych zdjęć i czułam się o wiele lepiej niż podczas pierwszego porodu, kiedy to wyglądałam jak gremlin".
TikTokerka ujawniła później, że urodziła córeczkę o imieniu Vienna. Na TikToku dodała kilka filmików z dzieckiem. I, co ważne, wciąż wygląda pięknie i jest zadbana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
