Spanie dziecka z rodzicami
Spanie z rodzicami to w wielu domach norma, podczas gdy w innych jest to zupełnie nie do pomyślenia. Spanie w swoim pokoju wprowadzane od najwcześniejszych tygodni życia uczy dziecko, że nie w każdym momencie może być z rodzicami. Z drugiej strony, dzieci śpiące z rodzicami czują się bezpieczne, a zasypianie nie wiąże się z nieuchronnym odseparowaniem od rodziców.
1. Zalety spania dziecka z rodzicami
Spanie razem z dzieckiem pozwala mu czuć się bezpiecznie od pierwszych tygodni życia. Niemowlę śpiące z rodzicami nie czuje niepokoju związanego z zasypianiem, co często zdarza się u dzieci śpiących w łóżkach własnych. Dzięki temu zasypianie dziecka jest szybsze, wywołuje mniej problemów. Ze względu na poczucie bezpieczeństwa wywołane bliskością, dziecko zasypia także samo, jeśli niespodziewanie zbudzi się w nocy bez wyraźnego powodu. Budzenie się dziecka w nocy, kiedy nie jest głodne ani nie ma mokro wymaga zwykle tylko przytulenia. A to jest zapewnione w przypadku dzieci śpiących z rodzicami.
Spanie z dzieckiem ułatwia matce karmienie piersią. Łatwiej jest po prostu nie wstając nakarmić dziecko, niż wstawać, kiedy zapłacze. Samo przebudzenie i karmienie trwa krócej niż to, które wymaga wstania i układania dziecka do snu w swoim łóżeczku. A to przekłada się na większą ilość snu, tak potrzebnego zarówno rodzicom, jak i dziecku. Po nakarmieniu dziecka nie trzeba go nigdzie odkładać, co dodatkowo ułatwia mu zaśnięcie. Nie bez znaczenia dla dziecka i rodziców jest także fakt, że taka bliskość buduje silną więź emocjonalną.
2. Wady spania dziecka z rodzicami
Wadą spania z dzieckiem jest bez wątpienia fakt, że prędzej czy później trzeba będzie malucha tego oduczyć. A może być to bardzo trudny proces. Młodzi rodzice po pewnym czasie od urodzenia dziecka potrzebują także nieco więcej intymności. A spanie z dzieckiem jej pozbawia.
Spanie z dzieckiem, szczególnie jeśli jest jeszcze malutkie, to także pewne zagrożenia. Do drugiego roku życia, dziecku śpiącemu z rodzicami zagraża uduszenie. Może być spowodowane nieumyślnym położeniem się rodzica na dziecku, a także nieodpowiednią dla dziecka budową łóżka. Dziecko może udusić się leżąc twarzą w dół na bardzo miękkim materacu lub łóżku wodnym. Dodatkowym zagrożeniem dla dziecka są miękkie poduszki, kołdra, czy nieprzymocowane prześcieradło.
Wielu lekarzy w związku z tymi zagrożeniami odradza spanie z dzieckiem, aż do ukończenia przez malucha drugiego roku życia. Szczególnie niebezpieczne może się okazać spanie niemowlęcia ze starszym rodzeństwem. Inne dziecko nie jest świadome, że może zrobić niemowlęciu krzywdę kładąc się na nim. Równie niebezpieczne jest spanie z dzieckiem w czasie, kiedy jedno z rodziców jest po wpływem alkoholu. Zmniejsza to poczucie odpowiedzialności i świadomości, że dziecko leży zaraz obok. Palący rodzice także nie powinni spać z dzieckiem, gdyż większa to ryzyko pojawienia się syndromu nagłej śmierci łóżeczkowej. Według osób popierających spanie razem z dziećmi, rodzice, dopóki nie są pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających i nie palą, nie zagrażają dziecku, kiedy śpią w jednym łóżku.