Kielce. Policja spotkała 4-latka. "Odjechałem tacie i nie wiem, gdzie jest"
W środowy wieczór ulice jednego z osiedli w Kielcach stały się tłem dla niebezpiecznej, choć szczęśliwie zakończonej sytuacji. Policjanci patrolujący okolicę zauważyli samotnie poruszającego się małego chłopca na rowerku. Dziecko miało na sobie kask i ochraniacze, ale w pobliżu nie było żadnego dorosłego.
W tym artykule:
Policjanci pomogli w znalezieniu chłopca
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali – zatrzymali chłopca i zabrali go do radiowozu, by ustalić, co się wydarzyło. - Odjechałem tacie i nie wiem, gdzie jest - powiedział mały chłopiec.
Chwilę później do funkcjonariuszy podbiegł zdenerwowany ojciec i poprosił policjantów o pomoc w poszukiwaniu zaginionego syna. - Dziecko mi uciekło na rowerku - powiedział.
Na szczęście policjanci mogli go uspokoić – chłopiec był już bezpieczny.
Kocia Kawiarnia. Nie każde dziecko może tu wejść
Choć sytuacja zakończyła się dobrze, była bardzo poważna i stała się ważną lekcją zarówno dla rodziców, jak i opiekunów. Policja przypomina, jak łatwo w codziennym pośpiechu może dojść do zaginięcia dziecka – nawet na pozornie spokojnym spacerze.
Co warto zapamiętać?
Zgubienie się dziecka to jeden z najbardziej stresujących momentów dla każdego rodzica. Choć trudno w takiej chwili zachować zimną krew, to właśnie spokój i szybkie działanie mogą zadecydować o szybkim i bezpiecznym odnalezieniu malucha.
Zachowaj spokój i nie panikuj
Twoje dziecko może być w pobliżu, tylko na moment zniknęło ci z oczu. Panika utrudnia logiczne myślenie i skuteczne działanie. Zatrzymaj się, rozejrzyj dokładnie i spróbuj przypomnieć sobie, gdzie widziałeś je po raz ostatni.
Nie krzycz imienia – opisuj dziecko
Zamiast wołać imię, spróbuj opisać wygląd dziecka osobom wokół: wiek, kolor ubrania, ewentualne cechy szczególne (np. plecak, czapka). Może ktoś zauważył, w którą stronę poszło. W zatłoczonych miejscach zgłoś się do obsługi – w galeriach, parkach czy na festynach często można skorzystać z komunikatu przez głośniki.
Natychmiast powiadom służby
Nie zwlekaj z zawiadomieniem policji, jeśli dziecka nie udaje się odnaleźć w krótkim czasie. W takich sytuacjach każda minuta ma znaczenie, szczególnie przy małych dzieciach. Funkcjonariusze dysponują odpowiednimi procedurami i narzędziami, które zwiększają szanse na szybkie odnalezienie dziecka.
Przygotuj dziecko na takie sytuacje
Warto wcześniej rozmawiać z dzieckiem o tym, co powinno zrobić, jeśli się zgubi:
małe dzieci należy uczyć, by zostały w miejscu, gdzie ostatnio widziały rodzica,
starsze dzieci mogą udać się do wcześniej ustalonego punktu spotkania (np. fontanny, wejścia głównego),
zawsze warto nauczyć dziecko, by zwracało się o pomoc do osoby dorosłej – najlepiej pracownika sklepu, policjanta lub mamy z dzieckiem.
Zapisz dane kontaktowe
W miejscach publicznych warto zaopatrzyć dziecko w opaskę z numerem telefonu lub kartkę z danymi kontaktowymi. Dla najmłodszych, które jeszcze nie znają swojego adresu czy nazwiska, to może być ogromne ułatwienie.
Zagubienie dziecka to ogromny stres, ale właściwe przygotowanie i opanowanie mogą znacząco skrócić czas rozłąki i zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Ucz dziecko zaufania do odpowiednich dorosłych i nie strasz go policją – w sytuacji zagrożenia musi wiedzieć, że może i powinno szukać pomocy.
Źródła
- Fakt