Każdy rodzic musi znać ten trik. "Pocałunek matki" może uratować życie twojego dziecka

[/image]

Dzieci w czasie zabawy poznają świat, często przy tym eksperymentując. Zdarza się, że kilkuletnie maluchy wkładają sobie różne przedmioty do nosa.

Chcą w ten sposób sprawdzić, jak daleko dosięgną. Statystyki medyczne mówią o tym, że do sytuacji takich dochodzi częściej u chłopców niż u dziewczynek między drugim a piątym rokiem życia.

Co dziecko może włożyć do dziurki od nosa? Koraliki, klocki, popcorn, długopis, a nawet groszek. Lista jest bardzo długa, bo maluchy próbują wsadzić wszystko, co zmieści się w nosie.

Sarah Hunstead to pielęgniarka pediatryczna. Na Instagramie pokazała, że istnieje metoda, której rodzice mogą spróbować w domu, by pomóc dziecku, któremu zabawka lub jedzenie utknęło w nosie.

Nazwała to "pocałunkiem matki". Powiedziała też, że metoda ta najlepiej sprawdza się, gdy przedmiot całkowicie blokuje nozdrza.

"Polega to na tym, że rodzic lub opiekun dmucha w usta dziecka, blokując przy tym drożne nozdrze. Tworzy dodatnie ciśnienie, które powinno wypchnąć obiekt" - tłumaczy kobieta.

Do prawidłowego wykonania "pocałunku rodzica" lub "pocałunku matki", potrzebne są cztery kroki.

• Uspokój się

Najważniejsze jest to, by zarówno rodzic, jak i dziecko, zachowali spokój. Panika nie prowadzi do niczego dobrego. Pielęgniarka radzi, by poświęcić chwilę na uspokojenie się i wyjaśnienie dziecku, że chcemy je po prostu mocno pocałować, żeby przedmiot wyleciał z [noska].(https://parenting.pl/czyszczenie-noska-niemowlaka).

• Przyblokuj drożną dziurkę

By stworzyć odpowiednie ciśnienie, które wyrzuci przedmiot z nosa dziecka, rodzic musi zatkać drożną dziurkę. By to zrobić, przykładamy palec do płatka nosa i delikatnie dociskamy.

• Przyłóż usta

W tym kroku najważniejsze jest to, by usta rodzica dokładnie zakrywały usta dziecka.

• Oddychaj

Na koniec należy zrobić wdech do ust, a gdy odczuwalny będzie delikatny opór, wpuścić do ust dziecka krótki, ale ostry wdech.

W wielu przypadkach usunie to obiekt z nosa dziecka.

"Możesz to powtórzyć, ale upewnij się, że twoje dziecko nie jest za bardzo zdenerwowane" - tłumaczy ratowniczka medyczna na nagraniu.

W żadnym wypadku nie można próbować wyjmować przedmiotów z noska pęsetą. Grozi to podrażnieniem śluzówki nosa, rodzic pogorszy sytuacje, a maluch zacznie się jeszcze bardziej stresować.

Rodzice nie powinni też próbować wyjmować przedmiotów palcami, by przez przypadek nie wepchnąć ich głębiej.

"Jeśli nie możesz się tego pozbyć metodą pocałunku, będziesz musiał poszukać pomocy medycznej!" - informuje Sarah.

Metoda ta została opracowana i opublikowana przez lekarzy w pismach naukowych.

Małgorzata Banach, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl